Eleanor Sharpston, rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, opublikowała swoją opinię w związku z pytaniem prejudycjalnym wystosowanym przez polski Sąd Najwyższy rozpatrujący (po raz trzeci) kasację w sporze pomiędzy Oławską Telewizją Kablową (OTVK) a Stowarzyszeniem Filmowców Polskich (SFP) o odszkodowanie za naruszenie praw autorskich.
OTVK stoi na stanowisku, że krajowe zasady dotyczące wysokości odszkodowania za bezlicencyjne korzystanie z materiałów audiowizualnych kolidują z dyrektywą w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej. Interpretacja Eleanor Sharpston idzie w podobnym kierunku.
Od 1995 r. OTVK realizowało umowę licencyjną z SFP. W 1998 r. organizacja wypowiedziała sieci kablowej umowę i zaproponowała nową ze stawką w wysokości 2,8 proc. przychodu OTVK. Od tego momentu zaczął się spór o należną wysokość opłat licencyjnych. W ramach tego sporu w roku 2009 SFP wniosła o sądowy zakaz reemisji utworów przez OTVK i nakaz zapłaty 390 tys. zł zaległych opłat wraz z odszkodowaniem. To odszkodowanie zostało określone na podstawie art. 79 krajowej ustawy o prawie autorskim, który zezwala domagania się 2-, lub 3-krotności należnej opłaty. OTVK dowodzi, że stoi to w sprzeczności z dyrektywą, które nie zezwala na odszkodowanie „o charakterze kary”, i że jego wysokość musi pozostawać w związku z wysokością szkód poniesionych przez właściciela naruszonych praw autorskich.
Eleanor Sharpston przychyla się do tego stanowiska. Ostateczny werdykt Trybunału nie zawsze musi być tożsamy z opinią rzecznika generalnego, choć zwykle taki jest. Kolejną sprawą jest, jak to orzeczenie będzie interpretowane przez polskie sądu, i jak to sie przełoży na ostateczne rozstrzygnięcie sporu sieci kablowej z organizacją zbiorowego zarządzania.