Grupa Deutsche Telekom chce opuścić Rumunię. Aby przyspieszyć transakcję chce sprzedać aktywa Telekom Romania w trzech częściach: osobno telefonie komórkową, osobno biznes stacjonarny i osobno płatną telewizję satelitarną – twierdzi serwis Ecnonomica.net, a za nim inne media.
Według anonimowych źródeł serwisu kontrolowany przez Deutsche Telekom grecki operator OTE, który jest głównym właścicielem rumuńskiego operatora – ma bezpośrednio 54 proc. spółki świadczącej usługi stacjonarne i 30 proc. akcji operatora mobilnego, którego resztę akcji kontroluje spółka stacjonarna – prowadzi zaawansowane rozmowy z potencjalnymi nabywcami. Jest szansa, że skończą się w ciągu trzech, czterech miesięcy.
Telekom Romania jest drugą co do wielkości grupa telekomunikacyjną w Rumunii i trzecim co do wielkości graczem na rynku komórkowym w tym kraju.
Potencjalnym nabywcą akcji części mobilnej jest Orange. Z kolei akcje części stacjonarnej miałaby trafić do rosyjskich funduszy inwestycyjnych reprezentowanych przez Spasa Rousseva, bułgarskiego biznesmena, który w ostatnich miesiącach uczestniczył w wykupieniu od DT Telekom Albania. Płatną telewizję miałaby kupić wywodząca się z Rumunii grupa telekomunikacyjna RCS&RDS.
Według Economica.net, DT oczekuje, że ze sprzedaży aktywów Telekom Romania uzyska do miliarda euro. Z kolei źródła rządowe, na które powołuje się serwis, wartość transakcji szacują na 400 mln euro. Jednym z problemów do rozwiązania jest sprawa długu rumuńskiego operatora.
Zagraniczne media cytując doniesienia rumuńskiego serwisu zwracają uwagę, że przejęcie mobilnego biznesu Telekom Romania przez Orange doprowadziłoby do zmniejszenia liczby operatorów komórkowych do trzech oraz do wzrostu udziału Orange w rynku do ponad 50 proc.
Przypomnijmy, że pierwsze informacje o wyjściu grupy Deutsche Telekom z Rumunii pojawiły się w styczniu, gdy bułgarski serwis finansowy Capital.bg cytując Rousseva poinformowały, że prowadzi on rozmowy z niemiecka grupą telekomunikacyjną w sprawie kupienia aktywów w Rumunii oraz, że ze względu na skalę transakcji będzie się w niej wspierał partnerami.
