We wtorek Orange Polska przestało świadczyć usługi w technologii CDMA450. Operator nie ujawnia, ilu klientów definitywnie straciło możliwość korzystania z dostępu do internetu.
Zaprzestanie przez Orange świadczenia usług z wykorzystaniem pasma 450 MHz, to konsekwencja uchylenia 22 marca br. przez Urząd Komunikacji Elektronicznej decyzji z 13 stycznia 2017 r. o dokonaniu na rzecz Orange rezerwacji częstotliwości z zakresu 452,5125 – 457,0125 MHz oraz 462,5125 – 467,0125 MHz na kolejny okres. UKE decyzję uchyliło, bo Orange zrezygnowało z przedłużania rezerwacji uznając, że koszty – 115 mln zł – są zbyt wysokie.
Dotychczasowi użytkownicy CDMA450 – w końcu 2016 r. było ich ok. 20 tys. – w ubiegłym tygodniu dostali listy od operatora informujące, że 17 kwietnia firma traci możliwość świadczenia im usług z wykorzystaniem częstotliwości 450 MHz. Pismo, które nosi datę 10 kwietnia podpisał Mariusz Gaca, wiceprezes Orange ds. rynku konsumenckiego.
Jak nam wyjaśnił Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange, operator „wypowiedział umowy klientom, którzy korzystali wyłącznie z usług świadczonych w paśmie 450 MHz. Uprawnienie do rozwiązania umowy [w terminie do 31 maja - przyp. red.] otrzymali także ci klienci, dla których CDMA w paśmie 450 MHz było jedną z kilku technologii oferowanych przez Orange w ramach ich umowy, ale utrata tej częstotliwości spowodowała u nich obniżenie jakości lub brak usługi dostępu do internetu”.
Z pisma wiceprezesa Orange wynika, że operator proponuje klientom CDMA450 korzystanie z usług dostępowych w innych sieciach telekomunikacyjnych, jakimi dysponuje.
– Będzie to możliwe poprzez korektę ustawień urządzenia bądź jego wymianę na inne, nowocześniejsze – pisze Mariusz Gaca. – Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby zaoferować najlepsze z możliwych rozwiązań dostosowanych do państwa potrzeb – dodaje wiceprezes Orange.
Proponowana korekta urządzeń, to przełączenie routerów z trybu CDMA w tryb 3G. Jest to możliwe tylko w przypadku części urządzeń wykorzystywanych przez klientów CDMA450. Dodatkowo musza ono mieć kartę SIM/R-UIM, która umożliwia korzystanie z sieci CDMA i 3G.
Z wtorkowych rozmów klientów CDMA450 z pracownikami infolinii Orange wynika, jeśli użytkownik ma kartę SIM/R-UIM, ale nie ma routera działającego w sieci 3G, to operator nie zaproponuje mu wymiany urządzenia za darmo. Konsultanci infolinii Orange proponują router tylko wtedy, gdy klient podpisze aneks do dotychczasowej umowy, co w praktyce – w przypadku korzystania z pakietu 20 GB danych miesięcznie – oznacza podniesienie miesięcznej opłaty z ok. 26 zł do 55 zł. Jeśli ktoś nie chce ponosić wyższych kosztów abonamentu może korzystać z własnego, obsługującego technologię 3G routera.
Wojciech Jabczyński powiedział nam, że klientom, którzy co prawda są w zasięgu innych technologii dostępu do internetu (3G, LTE), ale mają karty działające tylko w sieci CDMA (usługa Orange Freedom Pro) operator wypowiedział umowę i gotów jest im „przedstawić oferty obejmujące nowsze technologie”.