Orange też może mieć problem z masztem na Podhalu

Aktualizacja 29.10 13:58

Orange Polska poinformował TELKO.in, iż opisywana niżej inwestycja w Nowym Targu faktycznie należy do Emitela. Spółka buduje wieże telekomunikacyjne na własny rachunek, ale pod kontrakt o najem z Orange. Operator potwierdza, że jest zainteresowany wykorzystaniem spornej (dla części mieszkańców) inwestycji w Nowym Targu, a nawet miał sam wcześniej kontakt z władzami miasta w sprawie poprawienia zasięgu sieci. Niemniej formalnie stroną procesu budowlanego jest Emitel.

– ł.d.

---

Na osiedlu Buflak w Nowym Targu wre. We wtorek odbyła się rozprawa administracyjna, na którą miejscy urzędnicy zaprosili mieszkańców oraz przedstawicieli firmy Orange, planującej postawić 50-metrową wieżę telefonii komórkowej. Na nim ma znaleźć się 6 nadajników GSM i jedna antena radiowa – relacjonuje serwis 24tp.pl.

Przedstawiciele Orange na spotkanie nie przyszli, stąd rozprawa zmieniła się w przedstawianie listy wniosków. Do listy zarzutów dotyczących zniszczenia krajobrazu doszły kolejne dotyczące ewentualnego doprowadzenia do wysychania przydomowych studni z powodu głębokich wykopów. Według mieszkańców, konieczne jest więc zlecenie opinii hydrogeologa, która miałaby określić, czy ta inwestycja będzie miała wpływ na utrzymanie charakteru terenu.

Urzędnicy wyjaśniali, że rząd wydał „specustawę dotyczącą rozwoju wysokich technologii”, które dla niego są priorytetowe. To dokument rangi ustawy, która ułatwia tego typu inwestycje.

Protestujący mieszkańcy uważają, że inwestor lekceważy mieszkańców, traktując ich jak „oszołomów”. Zapewniają też, że maszt Orange u nich nie stanie.

Wcześniej serwis tp24.pl informował o wątpliwościach mieszkańców  Brzegów na Podhalu w sprawie masztu sieci Play. Tam jednak maszt operatora już stoi.