Przez pierwszy rok od wprowadzenia usługi Flex, czyli sprzedaży usług telekomunikacyjnych z aplikacji, Orange zdobył 40 tys. jej użytkowników. W ciągu następnego roku udało mu się powiększyć bazę ponad dwukrotnie: do 100 tys.
Orange Flex ma już dwa lata i z tej okazji operator podał kilka statystyk związanych z ofertą, która w zamyśle miała łączyć zalety pre-paid (wolność, bo nie trzeba podpisywać umowy i można w każdym momencie zrezygnować) oraz post-paid (wygoda, bo nie trzeba pamiętać o doładowaniach).
Obecnie aż 15 proc. wszystkich kart SIM Fleksa to wirtualne karty eSIM. Ta opcja cieszy się coraz większą popularnością.
Niezmiennie najpopularniejszy plan komórkowy w usłudze to 30 GB za 30 zł. Użytkownicy Fleksa bardzo aktywnie dzielili się swoimi niewykorzystanymi limitami ze znajomymi – przekazali już ponad 1 mln gigabajtów w ramach funkcji „Przekaż GB”. Dzięki nim także do rodzin w trudnej sytuacji trafiły tablety z internetem, a w Męcikale powstał hektar bioróżnorodnego lasu.
Ponad 1/3 użytkowników należy do Klubu Flex oferującego zniżki i czasowe promocje od partnerów. Orane podkreśla też, że aplikacja Flex jest chętnie polecana i co 5 użytkownik aktywował Fleksa właśnie z polecenia.
Orange zwraca też uwagę, że ciągu ostatniego roku w Orange Flex pojawiło też się sporo nowości, m.in. oferta Flex dla Firm z opcją e-faktury.