Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje pięciu projektów decyzji w sprawie ustalenia warunków dostępu dla Orange Polska do nieruchomości i pięciu budynków położonych w Kielcach znajdujących się w zasobach tamtejszego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w celu zapewnienia tam usług telekomunikacyjnych w technologii i FTTH.
Operator starał się zawrzeć umowy z PGM od końca 2016 r. Bez powodzenia. Skierował więc sprawę do regulatora, który wydał w tej sprawie pięć oddzielnych decyzji.
Wszystkie są korzystne dla Orange, bowiem operator jest uprawniony do:
- wykonania przyłącza telekomunikacyjnego do każdego z budynków,
- wykonania instalacji telekomunikacyjnej w każdym z budynków,
- utrzymywania, eksploatacji, konserwacji, remontu i usuwania awarii infrastruktury.
We wszystkich pięciu budynkach usługi świadczą UPC i Vectra. UKE uznał jednak, że Orange nie ma możliwości skorzystania z ich instalacji telekomunikacyjnych, ponieważ nawet jeśli są przystosowane do dostarczania usług szerokopasmowego dostępu do Internetu o przepustowości co najmniej 30 Mb/s, to nie odpowiadają zapotrzebowaniu ze względu na technologię świadczenia usług telekomunikacyjnych.
W przypadku trzech budynków – przy ul. Jagiellońskiej 35, ul. Piekoszowskiej 44A i ul. Piekoszowskiej 47 – umowę na wybudowanie tam infrastruktury miała firma Nettelekom, której sieć w Kielcach przejął Orange. PGM wskazywał na ten fakt w postępowaniu, co stwarzało wątpliwości, co do istnienia już w budynku światłowodowej instalacji telekomunikacyjnej tego operatora. W trakcie postępowania UKE ustalił jednak, że mimo zawarcia stosownej umowy, Netttelekom nie posiada w tych budynkach światłowodu.
W przypadku budynków przy ul. Grunwaldzkiej 22 i ul. Lecha 13, takich umów Nettelkom nie miał i UKE nie musiał wyjaśniać tej kwestii.