Nie ma świątecznej przerwy w telekomunikacji. Zwłaszcza jeśli chodzi o rozmowy dotyczące konsolidacji na francuskim rynku - twierdzi dziennik „Les Echo” i dodaje, że wszystko wskazuje na to, że najbliższe dni nie przyniosą przerwy w rozmowach o ewentualnym przejęciu przez Orange aktywów telekomunikacyjnych grupy Bouygues.
O rozmowach między Orange i Bouygues w sprawie zakupy Bouygues Telecom poinformował dwa tygodni temu agencja Bloomberg. Od tego czas - jak twierdzi francuski dziennik - nastąpił postęp w negocjacjach, a okres świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku zespoły negocjacyjne mieliby wykorzystać na uzgadnianie szczegółów transakcji. Według źródeł „Les Echos”, nie można wykluczyć, że oficjalna informacja o transakcji zostanie upubliczniona na początku 2016 r. W ocenie analityków Orange za Bouygues Telecom zaoferuje co najmniej 10 mld euro.
Połączenie w wyniku, której mógłby powstać operator posiadający ponad 50 proc. udział we francuskim rynku telekomunikacyjnym (mobilnym i stacjonarnym), a liczba infrastrukturalnych operatorów komórkowych spadłaby z czterech do trzech może spotkać się z silnym oporem ze strony regulatorów, w tym antymonopolowych. I bez znaczenie będzie to, czy o zgodzie na ewentualne przejęcie decydować będzie Komisja Europejska, czy też francuscy regulatorzy.
Z tego powodu oczekuje się, że jeśli firmy ogłoszą transakcję to pojawią się też informacje o proponowanych działaniach zaradczych, których celem byłoby zapewnienie konkurencji na francuskim rynku telekomunikacyjnym.