Prezydent Legnicy planuje odkupienie od spółki Orange budynku po Telekomunikacji Polskiej S.A. przy Al. Rzeczypospolitej w Legnicy i przeniesienie do niej pracowników z kilku innych miejskich obiektów. Ma to przynieść oszczędności na kosztach funkcjonowania urzędu, usprawnić obsługę petentów i ułatwić dostęp mieszkańcom. Radni zabezpieczyli w budżecie 150 tys. złotych, m.in. na przygotowanie oferty dla Orange – informuje serwis tulegnica.pl.
Jak wyjaśnia portal, aktualnie prezydencka administracja jest rozrzucona po całym mieście – zajmuje 16 obiektów zlokalizowanych przy m.in. pl. Słowiańskim, ul. Chojnowskiej, ul. Kościuszki, ul. Zielonej, ul. Mickiewicza, w Rynku czy przy Al. Rzeczypospolitej. Pomysł włodarzy miasta polega na tym, aby przynajmniej kilka z nich umieścić w gmachu po Telekomunikacji Polskiej, co pozwoli zaoszczędzić pieniądze na ogrzewaniu, sprzątaniu, dozorowaniu czy monitoringu. Opróżnione nieruchomości można by było sprzedać, uzyskując dodatkowo ok. 5 - 5,5 mln zł.
Miasto przymierza się też do rozbudowy centrum monitoringu i będzie potrzebowało pomieszczeń także na ten cel. W tym kontekście rozważano przeniesienie całego wyposażenia do Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, co wiązałoby się z nakładami rzędu co najmniej kilkuset tysięcy złotych. A koszt przerzucenia światłowodów z aktualnej siedziby Straży Miejskiej do sąsiedniego budynku po TP S.A. będzie praktycznie żaden.
Budynek Orange nie jest w stanie idealnym. Będzie wymagał gruntownego remontu. Zabezpieczone w budżecie 150 tys. zł ma posłużyć na przygotowanie, po pierwsze, oferty dla Orange, po drugie, dokumentacji pozwalającej ubiegać się o środki zewnętrzne (m.in. z tzw. mechanizmu norweskiego) na termomodernizację i remont.
Orange w swym katalogu wycenia budynek w Legnicy na ok. 3,7 mln zł.