Przedstawiciele Orange Polska prowadzili dzisiaj negocjacje z samorządowcami z kieleckiego oraz pracownikami lokalnego skansenu – muzeum wsi kieleckiej w sprawie lokacji typowej 40-metrowej wieży sieci komórkowej – informuje serwis internetowy Radia eM.
Obok protestów okolicznych mieszkańców, planowanej lokalizacji wieży zdecydowanie przeciwstawiła się dyrekcja muzeum. Wedle niej, obiekt psułby estetykę szczególnie na to wrażliwej okolicy skansenu.
Orange, któremu chodzi między innymi o zasięg sieci w korytarzu przebiegającej opodal trasy S7, poprosił władze samorządowe o pomoc w znalezieniu innego miejsca, które dawałoby podobny do pierwotnie planowanego zasięg nowego nadajnika. Jego lokalizacja zostałaby odsunięta od skansenu w kierunku trasy S7.
Władze gminy i starostwa obiecały poszukać w swoich zasobach działki gruntowej, która odpowiadałaby planowaniu radiowemu operatora i pozwoliła zrealizować cele zaplanowanej inwestycji.
