Orange Romania i rumuńskie Ministerstwo Transportu i Komunikacji osiągnęły wstępne porozumienie dotyczące przejęcia od grupy Deutsche Telekom świadczącej usługi stacjonarne części Telekom Romania - twierdzą rumuńskie media. W nowej spółce rząd ma mieć 20-proc. udział.
Od wielu miesięcy media informowały, że grupa Deutsche Telekom obecna w Rumunii za pośrednictwem greckiego operatora OTE chce wycofać się z tego rynku. Porozumienie Orange Romania, największego operatora komórkowego (w końcu ub.r. miał 39-proc. udział w rynku aktywnych kart SIM) z rządem dotyczy części stacjonarnej. Według mediów, część mobilną miałaby kupić wywodząca się z Rumunii grupa Digi Communications, która na rodzimym rynku działa poprzez spółkę RCS&RDS i świadczy usługi stacjonarne i mobilne (jest najmniejszym MNO z ok. 13-proc. udziałem w rynku i największym dostawcą stacjonarnego dostępu do internetu z 53 proc. rynku).
Po ewentualnym zamknięciu transakcji przejęcia stacjonarnych i mobilnych aktywów Telekom Romania w Rumunii działałyby trzy silne grupy telekomunikacyjne. Poza Orange i Digi jest tu obecny Vodafone, który w ub.r. kupił od Liberty Global sieć kablową UPC Romania.
Romania Telekom - według danych opublikowanych przez ANCOM, regulatora rynku telekomunikacyjnego - w ub.r. miał ok. 38-proc. udział w rynku telefonii stacjonarnej, 21 proc. udziału w rynku stacjonarnego dostępu do internetu, 17 proc. udziału w rynku aktywnych SIM i 18-proc. udział w rynku mobilnego dostępu do internetu.