Orange na koniec 2017 r. chce mieć co najmniej 200 tys. klientów usług FTTH, a więc podwoić ich liczbę w stosunku do obecnego stanu posiadania – ujawnił podczas konferencji PLNOG Piotr Jaworski, dyrektor wykonawczy ds. sieci w Orange Polska.
Pytany o to, czy Orange zamierza w przyszłości więcej inwestować w FTTH w mniejszych miejscowościach poza wielkimi aglomeracjami przyznał, że jest to trudniejsze, dłuższe i droższe ze względu na to, że operator nie ma tam zazwyczaj własnej kanalizacji teletechnicznej i trzeba kabel ciągnąć po słupach lub zakopywać w ziemi. – Mimo to będziemy kierować nasze inwestycje w większym stopniu w małych miasteczkach – mówił Piotr Jaworski.
Podkreslił, że dla operatorów coraz większe znaczenie ma oferta konwergneta (sprzedaż wielu uslug) i tu dostrzega przewagę Orange w konkurecnji z kablówkami, w dużych miastach. Te bowiem z reguły nie mają w pakietach konurencyjnej oferty mobilnej. Spodziewa się, że w niedalekije przyszłości sieci kablowe będa moco rozwijać także usługi mobilne