Orange chce zarabiać na bankowości

Milion klientów usługi bankowej Orange Finanse chcą pozyskać partnerzy przedsięwzięcia, nad którym wspólnie pracowali przez 5,5 miesiąca. - Oczekujemy, że za trzy lata nasza usługa bankowa wygeneruje kilka procent całkowitych przychodów spółki - powiedział Bruno Duthoit, prezes Orange Polska podczas konferencji prasowej.

Bruno Duthoit, prezes Orange Polska, podczas konferencji poświęconej prezentacji usłg bankowych
(źr.fot.TELKO.in)

Nowa usługa ma z jednej strony lojalizować klientów usług telekomunikacyjnych, ale też przynosić dodatkowe wpływy Orange, bo zwiększać je z podstawowych usług jest coraz trudniej. – Będziemy mieli prowizję od każdej sprzedanej usługi bankowej. W bankowości najwięcej zarabia się na kredytach. Ważne jest  jednak zdobycie odpowiednio dużej masy klientów – powiedział Tomasz Dreslerski, pełnomocnik zarządu Orange Polska ds. projektu bankowego. Jeszcze w tym roku w ofercie ma się pojawić także konto dla firm.

Oferta bankowa Orange oparta jest na systemie transakcyjnym, aplikacji WWW oraz mobilnej mBanku. Jest zatem w funkcjach i działaniu podobna do produktu pod marką partnera. Mobilna aplikacja będzie preinstalowana na telefonach sprzedawanych przez Orange. Dostępna jest już na systemy operacyjne Android i iOS, a w przyszłości także na Windows Phone.

Do skorzystania z nowej usługi operatora ma zachęcać możliwość szybkiego założenia konta bankowego przez smartfon (weryfikacja danych klienta może się odbywać poprzez przelew za złotówkę z konta, z którego użytkownik korzysta w innym banku), 4 proc. oprocentowania na koncie oszczędnościowym (do 25 tys. zł), czy darmowy limit kredytowy na start (1 tys. zł), do wykorzystania od razu po aktywacji konta.

- Z oferty Orange Finanse będą mogły korzystać osoby, które nie są klientami naszej firmy. Wtedy jednak nie będą mogły liczyć na profity, które są zarezerwowane wyłącznie dla naszych klientów – mówił Tomasz Dreslerski.

A te benefity to np. 5 proc. zwrotu  od każdej transakcji kartą debetową w formie naklejki na smartfona. Operatror przekonuje, że w ten sposób w ciągu sześciu miesięcy klient może uzyskać nawet 600 zł. Dodatkowo, za wykonanie minimum pięciu dowolnych transakcji bezgotówkowych, klienci Orange otrzymają doładowanie telefonu prepaid na kwotę do 60 zł (maksymalnie po 20 zł przez trzy kolejne miesiące).  Przy czym oba benefity łączą się, a więc ta sama transakcja zaliczana jest zarówno do promocji skierowanej do posiadaczy abonamentów, jak również do klientów posiadających urządzenie z kartą prepaid.

- Z możliwości tych mogą korzystać wszyscy klienci naszej firmy także nju mobile którzy mają u nas jakąś usługę. W sumie to około 23 mln osób – mówił Tomasz Dreslerski. Wspomniał również, że Orange zastanawia się nad włączeniem oferty bankowej w system Orange Open, w ramach którego rabatuje zakup kolejnych usług ze swojego portfela.

Cezary Stypułkowski, prezes mBanku podkreślał, że to właśnie duża baza klientów operatora była głównym motywem do podjęcia współpracy. 

Porozumienie o kooperacji podpisaliśmy sześć miesięcy temu. Tempo prac w naszym wspólnym projekcie było ekspresowe. mBank daje zaplecze i infrastrukturę, aby świadczyć usługi bankowe, Orange  ma miliony klientów i sieć dystrybucji  – podkreśla Stypułkowski.

Według niego projekt może przynosić  kilkaset milionów złotych rocznie przychodów po trzecim roku funkcjonowania. – Koszt inwestycji to ok. 15 mln zł. Jeśli nasze założenia się sprawdzą, to na ustalonych warunkach rozliczeń między Orange a mBankiem, przedsięwziecie może nam przynieśc wiele korzyści i bardzo szybki zwrot – mówił prezes mBanku.

Orange podkreśla, że bardzo poważne podchodzi do nowej oferty i zangażuje w nią wszystkie dostępne kanały sprzedaży. Będzie więc dostępna w blisko 900 salonach sprzedaży operatora, ale także intensywnie sprzedawna przez telemarketerów.

Sojusz mBanku z Orange nie jest innowacją. Wcześniej podobny alians zawarł Alior Sync z T-Mobile, w efekcie czego powstało  T-Mobile Usługi Bankowe dostarczane przez Alior Bank, który uruchomiono na bazie marki Sync. Także Polkomtel ma swe ramię bankowe, którym jest PlusBank, gdzie infrastrukturę bankową zapewnia Invest-Bank. Z czwórki operatorów komórkowych, działalności na polu bankowości nie prowadzi tylko sieć Play i raczej dystansuje się od tych (i innych dodatkowych usług).

wsp.Łukasz Dec