Urząd komunikacji Elektronicznej opublikował stanowiska w konsultacji decyzji regulacyjnej o nałożeniu na Orange Polska obowiązków na rynku zapewnienia łączy w stałej lokalizacji o przepływności do 2 Mb/s.
Regulator chce zapewnić operatorom alternatywnym nieprzerwaną możność korzystania z sieci Orange, co pozwala im na konkurowanie z operatorem zasiedziałym w sprzedaży usług transmisji danych dla przedsiębiorstw i jednostek administracji publicznej. Bez dostępu do sieci Orange nie mieliby możności budowania sieci rozległych o odpowiednich parametrach transmisyjnych. Ponieważ rynek transmisji dla klientów instytucjonalnych ewoluuje powoli, to chodzi o zapewnienie działania systemów xDSL, ATM, FR i SDH o podstawowych przepływnościach.
Zdefiniowanie nowego rynku i nałożeń obowiązków na Orange, to efekt zmian w doktrynie regulacyjnej i postępujących procesów deregulacyjnych. Te same produkty hurtowe wymagają nowych definicji i decyzji.
UKE stwierdził zakłócenie konkurencji tylko na rynku łączy o przepływności do 2 Mb/s, co zdaje się mieć na względzie bardziej praktyczne cele regulacyjne, niż rynkową rzeczywistość (ograniczenie operatorów alternatywnych do regulowanego korzystania tylko z najstarszej, miedzianej infrastruktury). W zakres tego rynku włączona została dzierżawa par miedzianych wciąż wykorzystywanych, jak wskazała w swojej opinii Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa, przez operatorów alternatywnych.
Orange wnioskuje o wycofanie łączy analogowych z regulowanej oferty, przypominając o nagminnej praktyce instalowania na nich urządzeń zapewniających znacznie wyższych przepływności, niż 2 Mb/s. Zdaniem operatora zasiedziałego zamiennikiem analogowej pary miedzianej powinien być dostęp LLU (ten jednak wymaga wyższych inwestycji i nie daje identycznych możliwości, co dzierżawa par miedzianych).
Dla odmiany NASK chce właśnie precyzyjnego zapisu o regulowanej dzierżawie par miedzianych, a ponadto kwestionuje ograniczenie rynku właściwego do łączy o przepływności do 2 Mb/s. Zdaniem NASK metodyka analizy UKE nie była właściwa i można by wykazać, że rynek wyższych przepływności również nie jest konkurencyjny. Klienci tymczasem oczekują od operatorów transmisji o coraz wyższych parametrach, co regulator powinien wziąć pod uwagę, określając cel regulacji.
W przeciwieństwie do wcześniej obowiązujących reguł nowa logika regulowanej dzierżawy łączy od Orange przewiduje doprowadzanie ich tylko do węzłów sieci, a więc konieczność po stronie operatorów alternatywnych do umieszczania swoich urządzeń w obiektach Orange. W praktyce przy realizowaniu kompletnej usługi end-to-end jej część (do węzła) będzie realizowana na bazie oferty regulowanej, a cześć (pomiędzy węzłami) na bazie oferty komercyjnej.
Poza innymi uwagami do projektu decyzji Orange chciałby także mechanizmów, które umożliwią mu wycofywanie się ze starych technologii transmisyjnych poprzez możliwość zaoferowania adekwatnych usług na nowszych platformach technologicznych (np. w sieci optycznej).