Nowa strategia Orange Polska, którą operator ogłosi w czerwcu będzie zakładać dalszą poprawę wyników finansowych. Grupa chce też nadal rozwijać sieć 5G, światłowód i usługi konwergentne – powiedział w rozmowie z PAP Biznes Jacek Kunickim, członek zarządu ds. finansów w Orange.
Dodał, że spółka liczy na poprawę od maja aktywności zakupowej klientów, w związku z rządowym planem stopniowego odmrażania gospodarki.
– Poprzednia strategia dokonała przełomu, przeszliśmy od wieloletnich spadków do wzrostów. Chcemy te pozytywne trendy podtrzymać również w kolejnych latach. Będziemy dążyć do tego, żeby były w większej części napędzane przychodami, a nie tylko oszczędnościami kosztowymi, co będzie oznaczało, że będą oparte na silniejszych fundamentach. Wyniki pierwszego kwartału 2021 r. potwierdzają, że jesteśmy na dobrej drodze – podkreślił Kunicki.
Zaznaczył, że udział segmentu IT będzie systematycznie wzrastał w przychodach grupy. Nie wykluczone są także dalsze akwizycje w tym obszarze.
Operator rozważa też opcję, by przy budowie sieć 5G, równoczesne dokonać wymiany części sprzętu 4G, jeśli „to okaże się bardziej efektywne”.
Jacek Kunicki mówił też o planach operatora związanych ze spółką Światłowód Inwestycje. Orange Polska będzie klientem, co oznacza, że będzie ponosić koszty, ale również dostawcą wielu usług dla niej, co oznacza z drugiej strony – przychody.
– Usługi te to zarządzanie budową i utrzymaniem sieci oraz dzierżawy elementów sieciowych, a także inne usługi wsparcia, takie jak IT, księgowość czy administracja. Szacujemy, że te wpływy będą mniej więcej równoważyć koszty związane z zakupem hurtowego dostępu do sieci dla naszych klientów. Natomiast patrząc szerzej, to wpływ na nasze wyniki będzie zdecydowanie pozytywny, ponieważ dzięki Światłowód Inwestycje będziemy mieć dostęp do nowej sieci światłowodowej, na której będziemy mogli sprzedawać swoje usługi – powiedział Kunicki.
– Jeśli chodzi o rekomendację zarządu co do podziału zysku za rok ubiegły, to musimy ją podjąć najpóźniej miesiąc przed WZA, które planujemy na końcówkę czerwca – poinformował Kunicki.
PAP przypomina, że ostatni raz spółka wypłaciła dywidendę, w wysokości 0,25 zł na akcję, w 2016 r.
Kunicki optymistycznie ocenia rządowe plany dotyczące odmrożenia polskiej gospodarki.
– Kwiecień nie różnił się od miesięcy pierwszego kwartału pod względem aktywności zakupowej klientów. Warunki związane z funkcjonowaniem w pandemii były takie same. Liczymy, że zmieni się to od maja i wiążemy nadzieje z właśnie ogłoszonym programem stopniowego odmrażania gospodarki. Oczywiście mamy nadzieję, że wraz z rosnącą dynamicznie liczbą szczepień będą warunki ku temu, żeby klienci stopniowo wrócili do aktywności sprzed pandemii. Będą się z tym wiązały wyjazdy indywidualne oraz biznesowe, co przełoży się na wyższe przychody z roamingu, które bardzo ucierpiały od II kwartału zeszłego roku. Jesteśmy jednak ostrożni w formułowaniu prognoz, uważnie monitorujemy sytuację związaną z pandemią – powiedział.
