Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował, że do piątku, w ramach 19 rezerwacji na częstotliwości rozdysponowanych w ramach aukcji LTE, podmioty biorące udział w aukcji wpłaciły kwotę 7 128 270 tys. zł z wylicytowanych 9 233 270 tys. zł.
Operatorzy zapłacili za 4 z 5 licytowanych bloków pasma 800 MHz. Należności uregulowały więc Orange Polska (dwa bloki), T-Mobile i sieć Play, bowiem NetNet kojarzony z Cyfrowym Polsatem już wcześniej anonsowal, że z wylicytowanych częstotliwości rezygnuje. Nie wpłynęły też najprawdopodbniej jeszcze wszystkie należności za pasmo 2,6 GHz, choć rzecznik UKE nie chce tu zdradzć szczegółów.
W poniedziałek powinno się rozstrygnąć czy blok po NetNet obejmie T-Mobile, który chciałby gwarancji, że otrzyma bloki obok siebie i bloków Orange Polska
– Częstotliwości z tzw. osiemsetki stanowią zasoby unikatowe. Pozwalają one na zapewnienie „tego samego" co inne częstotliwości, np. z pasm 1800 MHz, czyli szerokopasmowego dostępu do Internetu, ale na zupełnie innych terenach. Są to tzw. „częstotliwości pokryciowe”, które pokryją zasięgiem olbrzymie, trudno dostępne powierzchnie kraju, tam gdzie mieszkańcy obecnie nie mają dostępu do szybkiego Internetu – mówi cytowana w komunikacie Magdalena Gaj, prezes UKE.