Przedsiębiorcy telekomunikacyjni muszą być przygotowani w najbliższym czasie na rewolucję, jeśli chodzi o obowiązek inwentaryzacji infrastruktury telekomunikacyjnej. Wiąże się to m.in. ze zmianami, jakie przyniesie nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej (PKE) – ostrzegał podczas Wirtualnego Kongresu Przedsiębiorców Telekomunikacyjnych Mateusz Borowiak z Kancelarii Prawnej Media.
Niebawem mają ruszyć prace nad nowym rozporządzeniem w sprawie SIIS (Systemu Informacji o Infrastrukturze Szerokopasmowej), choć wiadomo też, że Urząd Komunikacji Elektronicznej planuje, by funkcje te przejął rozbudowany Punkt Informacyjny ds. Telekomunikacji (PIT).
Wiadomo już jednak, że będzie istnieć obowiązek prezentacji planowanych inwestycji.
– Można się zastanawiać, co oznacza planowana inwestycja. Naszym zdaniem, nie jest to jeszcze plan w głowie właściciela ISP, ale taki plan musi mieć odzwierciedlenie w dokumentach, np. uchwale zarządu czy pisemnym oświadczeniu, a także jakieś pokrycie w zasobach finansowych – mówił Mateusz Borowiak.
Nowością będzie też, że wprowadzone zostaną trzy warstwy raportowania. Operatorzy będą musieli zgłaszać punkty adresowe, gdzie już świadczą usługi. W drugiej warstwie – adresy, do której bez specjalnie wielkich nakładów będą mogli usługę dostarczyć (tzw. homes connected). Trzecia warstwa to tzw. homes passed, czyli gospodarstwa domowe i budynki w potencjalnym zasięgu sieci, których jest możliwe podłączenie.
Pojawi się też obowiązek raportowanie przebiegów sieci światłowodowych. Będzie trzeba podawać bardziej dokładne dane o węzłach telekomunikacyjnych.
– Duże zmiany dotycz też operatorów mobilnych, którzy będą musieli podawać znacznie dokładniej zasięgi swych sieci. Będą musieli przedstawić je w formie tzw. map gridowych, dzieląc obszary na odpowiednie kwadraty i oznaczać na nich m.in jakość świadczonych usług – mówił Mateusz Borowiak.
Podkreślił, że celem zmian jest by raportowane dane były bardziej użyteczne i wyczerpujące.