Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego do 31 grudnia tego roku planuje dokonać odbioru końcowego sieci wybudowanej w ramach projektu Internet dla Mazowsza (IdM) – poinformował Krzysztof Filiński, prezes Agencji Rozwoju Mazowsza, która prowadziła przedsięwzięcie.
Za budowę sieci odpowiedzialne jest konsorcjum, którego liderem jest KT Corporation, a w jego skład wchodzą: Daewoo International Corporation, Asseco Poland, Warszawskie Przedsiębiorstwo Robót Telekomunikacyjnych, BIATEL Telekomunikacja, BIATEL BIT, KBTO.
W ramach "Internetu dla Mazowsza" powstała sieć szkieletowo-dystrybucyjna o długości 3640 km z 308 węzłami dystrybucyjnymi i 42 węzłami szkieletowymi.
Operatorem infrastruktury będzie firma KBTO, spółka córka koreańskiego, która planuje ruszyć z usługami w kwietniu. Koreańczycy liczą, że projekt stanie się szybko rentowny, a największym kosztem – podobnie ja w winnych województwach – będą opłaty związane z umieszczeniem urządzeń w pasie drogowym.
– My nie mamy jeszcze dokładnego podsumowania, jakie będą to kwoty. Ma to przedstawić wykonawca. Zgadzam się, że będzie to problem dla każdego z operatorów RSS. Dlatego też w naszym przypadku zdecydowaliśmy się na model, w którym wykonawca staje się potem operatorem infrastruktury, by mógł zrealizować zysk na projektowaniu i budowlance, co przy początkowej stracie na operowaniu powinno dawać na koniec plus – mówi Krzysztof Filiński.
Zgodnie z umową Koreańczycy będą operować IdM przez najbliższe siedem lat.