Bez wielkiego rozgłosu,w ubiegłym tygodniu, Exatel uzupełnił zarząd do czteroosobowego składu. Obok powołanego w marcu Marcina Jabłońskiego i Andrzeja Tymeckiego dołączyli doń Urszula Wicińska i Władysław T. Bartoszewski. Jednym z zadań nowej ekipy będzie przeciwdziałanie spadkowi przychodów, jaki spółka notuje od 2012 r.
Exatel nie podaje publicznie wartości swoich przychodów, ale według nieoficjalnych informacji już w 2012 r. miały spaść o 50 mln zł do kwoty 450 mln zł. Według naszych informacji w ubiegłym roku spadły o kolejnych ok. 60 mln zł, czyli ok. 13 proc. Ze spółki od dłuższego czasu nie możemy uzyskać oficjalnego komentarza do zeszłorocznych wyników finansowych.
Spadać mają przychody Exatela z usług dla dużych firm, między innymi z powodu końca kontraktów i odnawiania umów po znacznie niższych stawkach. Na to nakłada się ostra konkurencja pomiędzy operatorami o klientów z segmentu B2B, co przekłada się na liczbę kontraktów i poziom stawek za usługi. Spadek przychodów Exatela w 2013 r. miał być bezpośrednim powodem zwolnienia całego zarządu Exatela w marcu bieżącego roku.
Z problemem spadku przychodów będzie się musiał zmierzyć świeżo uzupełniony zarząd. Urszula Wicińska, to była prezes zarządu Petrolotu oraz menedżer w kilku innych spółkach skarbu państwa. Władysław T. Bartoszewski jest synem znanego pisarza i polityka. Jak informowała w lutym br. Rzeczpospolita stracił niedawno pracę w zarządzie PGE Domu Maklerskiego - tak jak Exatel, spółki z grupy PGE. Pracował także w grupie Credit Suisse.