Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych, które mogą być używane bez pozwolenia radiowego. Nowelizacja uwzględnia kilka unijnych przepisów, jakie uzyskały moc w trakcie ubiegłorocznych prac nad aktualną wersją rozporządzenia. MAiC jednak nie uznał jej za okazję do prolongowania prawa użytkowania zakresu 17,1-17,3 GHz (17 GHz) bez pozwoleń. Sprawa elektryzuje małych operatorów, którzy korzystają z tego zakresu do konfiguracji radiolinii.
Według szacunków organizacji małych operatorów w polskich sieciach działa ok. 1 tys. urządzeń punkt-punkt w paśmie 17 GHz, które łączą sieci dostępowe o zasięgu ok. 200 tys. gospodarstw domowych. ISP naciskają na MAiC na wydłużenie możliwości korzystania z pasma do 2025 r. lub nawet do 2035 r. Jak na razie organy odpowiedzialne za zarządzanie spektrum radiowym argumentowały, że zakres potrzebny będzie dla nowoczesnych systemów radarowych.
Planowana nowelizacja porządkuje więc tylko kwestię działania bez pozwoleń radiowych mikrofonów bezprzewodowych (oraz limitów e.i.r.p dla tych urządzeń), transmisji danych krótkiego zasięgu (ang. ultrawide band) oraz definicji e.r.p. (efektywna moc promieniowania).
Projekt został skierowany do uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji społecznych.