Popyt na sprzęt do transmisji mikrofalowej będzie rosnąć w ciągu najbliższych kilku lat ze względu na przyszłe wdrożenia 5G, przewidują analitycy Dell’Oro Group w raporcie Microwave Transmission & Mobile Backhaul 5-Year Forecast Report. Wzrost ten będzie napędzany przez nowe rynki 5G, które w większym stopniu opierają się na bezprzewodowej sieci dosyłowej (ang. backhaul).
– Zapotrzebowanie na sprzęt do transmisji mikrofalowej rośnie. Zapotrzebowanie na sprzęt do obsługi mikrofalowych łączy dosyłowych wzrosło o 11 proc. w 2021 r. Spodziewamy się, że przyszłe wdrożenia 5G będą napędzać wzrost tego rynku przez kilka kolejnych lat – powiedział cytowany w komunikacie Jimmy Yu, wiceprezes Dell’Oro Group.
– Chociaż wdrożenia 5G rozpoczęły się kilka lat temu, większość z nich została wdrożona w obszarach o wysokiej dostępności światłowodów. Widzimy teraz aukcje widma 5G i nowe wdrożenia na rynkach, które w większym stopniu opierają się na bezprzewodowych łączach dosyłowych. To dobrze wróży dla urządzeń do transmisji mikrofalowej punkt-punkt – dodał Yu.
Dell’Oro przewiduje, że w okresie obejmującym lata 2022–2026 przychody ze sprzedaży sprzętu do transmisji mikrofalowej zbliżą się do poziomu 18 mld dolarów.
Około 70 proc. rynku transmisji mikrofalowej będzie napędzane przez mobilny backhaul. Pozostała część będzie pochodzić ze sprzedaży na rynkach wertykalnych, takich jak przedsiębiorstwa i rząd.
Segmentem technologicznym o najwyższym pięcioletnim wzroście będzie E-band. Według prognozy Dell’Oro, rynek pasm E/V będzie rósł średniorocznie w tempie 25 proc. (CAGR).