Nokia będzie miała nowego prezesa

Aktualizacja 03.03.2020 godz. 14.47

Nokia poinformowała, że dwaj członkowie Rady Nadzorczej – Risto Siilasmaa and Olivier Piou – nie będą się ubiegali na najbliższym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy o wybór na ponowna kadencję. Nowym członkiem rady miałby zostać Thomas Dannenfeldt, były dyrektor finansowy Deutsche Telekom.

Z kolei na konferencji prasowej poświęconej zmianie prezesa firmy Risto Siiliasma, szef rady nadzorczej Nokii odniósł się do doniesień agencji Bloomberg na temat przeglądu opcji strategicznych i zapewnił, że firma nie planuje takiego przeglądu.

-----

Nokia będzie miała nowego prezesa. Od 1 września Pekka Lundmark zastąpi Rajeeva Suri na stanowisku szefa firmy.

O planowanej zmianie szefa Nokii fiński koncern poinformował w poniedziałek rano. O ewentualnym rychłym odejściu dotychczasowego prezesa rynek spekulował od ponad dwóch miesięcy po tym, jak w grudniu ub.r. Rajeev Suri oświadczył, że gotów jest ustąpić ze stanowiska.

Jak napisano w komunikacie, Rajeev Suri, który z Nokią związany jest od 25 lat sygnalizował wcześniej, że rozważa rezygnację, a jej warunkiem miało być znalezienie nowego prezesa. Rada nadzorcza kandydatów poszukiwała zarówno w firmie, jak i poza nią. Ostatecznie wybrano Pekka Lundmarka

Nowy prezes jest obecnie szefem Fortum, fińskiej firmy energetycznej, z którą jest związany od 2015 r.. Wcześniej był prezesem Konecranes. W latach 1990-2000 zajmował wiele stanowisk kierowniczych w Nokii, w tym wiceprezesa ds. strategii i rozwoju biznesu w Nokia Networks. Jest absolwentem Politechniki Helsińskiej.

Rajeev Suri po opuszczeniu fotela prezesa Nokii do 1 stycznia 2021 r. będzie pełnił role doradcy zarządu fińskiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego.

Nokia jest jednym z trzech największych na świecie dostawców sprzętu i rozwiązań dla sieci 5G. Jej najsilniejszymi konkurentami są chiński Huawei i szwedzki Ericsson. W pierwszych komentarzach zwraca się uwagę, że w tej rywalizacji Nokia nie jest liderem, a jej strategia i osiągnięcia na rynku 5G budzą wątpliwości. Jak pisze dziennik „Financial Times”, „Nokia nie skorzystała z okazji”, jaka powstała po tym, jak z uwagi na obawy dotyczące bezpieczeństwa rząd USA zaczął wywierać presję na kraje sojusznicze, by wyeliminowały sprzęt chińskich dostawców ze swych sieci 5G.

Komentatorzy zwracają uwagę, że wiadomość o zmianie prezesa Nokii nadeszła zaledwie kilka dni po tym, jak agencja Bloomberg poinformowała, że fińska firma rozważa opcje strategiczne, w tym sprzedaż części aktywów i możliwości potencjalnych przejęć. Na tym etapie nie ma jednak pewności, że do jakiejkolwiek transakcji dojdzie.

Nokia znalazła się pod presją inwestorów, gdy jesienią ub.r. zrewidowała w dół prognozy wyników oraz ogłosiła, że zwiesza wypłatę dywidendy. Wywołało to olbrzymi spadek kursu akcji spółki. W drugiej połowie stycznia br. media informowały, że fiński nadzór finansowy bada, czy Nokia nie podała tych informacji zbyt późno. Rajeev Suri w listopadzie ub.r. twierdził, że informacja o obniżeniu prognoz była podana tak szybko jak to było możliwe.