Wprowadzenie na rynek marki nju mobile Orange Polska uważa za duży sukces. W ciągu niecałego roku od rynkowego debiutu oferta pozyskała ponad 479 tys. użytkowników, a niebawem sieć osiągnie break-even point. – Co istotne, skopiowanie wielu wprowadzonych przez nas rozwiązań, konkurentom nie udało się szybko skopiować - mówi Michał Paschalis-Jakubowicz, dyrektor wykonawczy Orange Polska ds. marketingu masowego.
Za najważniejszy cel na najbliższe miesiące uważa on zwiększenie wśród klientów nju mobile grupy korzystającej z usługi w modelu abonamentowym (nju z rachunkiem). Obecnie jest ich niewiele ponad 20 proc. – Realne jest zwiększenie tej grupy do ponad 30 proc. I jest to dla nas dziś ważniejsze niż walka o pozyskiwanie jak największej liczby klientów marki w ogóle – mówi Paschalis-Jakubowicz.
Podkreśla on duży wkład nju mobile na dodatni bilans uzyskany przez Orange Polska w ostnim kwartale zakresie przenoszenia numerów. – Co jednak ważne nju mobile w bardzo niewielkim stopniu kanibalizuje główną mobilną markę operatora – mówi Paschalis-Jakubowicz.
Nie wyklucza on, że, że w ofercie nju mobile pojawią się telefony, choć na pewno nie będą mocno subsydiowane. Być może będą one dostępne w sklepie internetowym, jaki nju mobile uruchomił na swe pierwsze urodziny. Na razie są tam dostępne gadżety dla fanów marki w dość wysokich cenach.
Paweł Patkowski, dyrektor wykonawczy ds. komunikacji marketingowej w Orange Polska pochwalił się natomiast, że znajomość wspomagana marki nju mobile sięga już 55 proc. – Jest to najlepszy wynik na rynku komórkowym poza czterema głównymi brandami sieci komórkowych – mówił Patkowski. Dla porównania wskaźnik ten w przypadku Virgin Mobile wynosi 24 proc.
– Najważniejsze jednak, że nasi kliencie dobrze mówią o nju mobile. Aż 52 proc. z nich można nazwać ambasadorami marki – podkreśla Patkowski.