Nie ma zawieszenia broni między Kobą a Rogowskim

W Białymstoku na linii Koba – spółki budowlane z grupy Rogowski, nadal wojna. Operator skierował kolejną sprawę do Urzędu Komunikacji Elektronicznej odnośnie wydania  decyzji w sprawie dostępu do nieruchomości i budynku przy ul. Kraszewskiego 12B, gdzie ISP chciałby świadczyć usługi telekomunikacyjne.

W związku z tym planował tam doprowadzić przyłącze telekomunikacyjnego i wykonać instalacje w budynku. A wniosek w tej sprawie do spółki Apartamenty Rogowski skierował w lutym 2018 r. Zapewne spodziewając się, że do zawarcia umowy i tak nie dojdzie, wniosek zawierał zwrotne potwierdzenie odbioru. Tak też się stało i ISP z Białegostoku skierowali w kwietniu 2018 r. sprawę do UKE.

W we wniosku do regulatora ISP wniósł również o możliwość korzystania z sieci elektrycznej do zasilania urządzeń telekomunikacyjnych w celu instalacji urządzeń monitorujących sieć telekomunikacyjną. Wyjaśnił to potem w ten sposób, że w związku z planowanym doprowadzeniem przyłącza telekomunikacyjnego do budynku oraz wykonaniem tam instalacji – zamierza również zamontować „dodatkowe urządzenie ONT w punkcie styku budynkowej instalacji telekomunikacyjnej (tj. w szafie telekomunikacyjnej lub pomieszczeniu technicznym) wymagające korzystania z energii elektrycznej”. Urządzenia miała zaś służyć do monitorowania mocy optycznej sieci funkcjonującej w budynku. Zamontowane urządzenie ONT miał komunikować się oraz logować do urządzenia OLT, umożliwiającego zbieranie statystyk dotyczących sieci.


UKE uznał racje regulatora podkreślając, że intencją obwiązujących przepisów jest, aby na etapie budowy wszyscy zainteresowani przedsiębiorcy telekomunikacyjni mogli na swój koszt wyposażyć budynek w instalację telekomunikacyjną. Tym samym wszyscy powinni  mieć zapewniony dostęp do będącego w trakcie budowy budynku, polegający na możliwości wykonania w nim własnej instalacji telekomunikacyjnej.

Zgodnie z projektem decyzji Koba jest więc uprawniony do:

  1. wykonania przyłącza telekomunikacyjnego do budynku,
  2. wykonania instalacji telekomunikacyjnej budynku,
  3. utrzymywania, eksploatacji, konserwacji, remontu i usuwania awarii elementów instalacji telekomunikacyjnej oraz przyłącza telekomunikacyjnego.

UKE zastrzegł jednak, że operator może wykonać instalację telekomunikacyjną poprzez umieszczenie kabli światłowodowych w zaprojektowanej lub istniejącej już we wznoszonym w budynku i stanowiącej jego część składową kanalizacji telekomunikacyjnej. Nia ma bowiem uzasadnienia do powielania zdatnych do wykorzystania elementów osłonowych. W przypadku jednak gdyby projekt budynku nie uwzględniał kanalizacji telekomunikacyjnej albo też jej wykorzystanie było technicznie niemożliwe, ISP ma prawo wykonania jej samodzielnie, ale w sposób możliwie nieinwazyjny, najlepiej przy wykorzystaniu innych szybów i kanałów.

Regulator, tak jak już w jednym z wcześniejszych projektów decyzji, nie uwzględnił jednak żądania operatora w zakresie ustalenia warunków dostępu, na podstawie których ten mógłby wykorzystywać energię elektryczną ze źródła znajdującego się na częściach wspólnych nieruchomości po to, by zasilać z niego urządzenia telekomunikacyjne wykorzystywane do dokonywania pomiarów parametrów sieci. Umotywowała to tym, że wydawane przez urząd decyzje w sprawie ustalenia warunków dostępu do budynków dotyczą zapewnienia w nich usług telekomunikacyjnych. Zamontowanie dodatkowego urządzenia monitorującego moc optyczną sieci nie służy jednak temu celowi,

Konsultacje projektu decyzji będą trwały 30 dni i niewykluczone, że spółka Apartamenty Rogowski wniesie do niej zastrzeżenia (jak to już robiła wcześniej), wskazując np, że w budynku jest już infrastruktura telekomunikacyjna innego operatora, z którym deweloper lubi współpracować.