Nexera chciała ruszyć z realizacją projektu 1.1 POPC w gminie Jonkowo w woj. warmińsko-mazurskim. Ma jednak problem. Wójt gminy nie zgadza się, by operator wybudował słupy na ulicy Spacerowej, chociaż przewidywało to zatwierdzone kilka miesięcy wcześniej porozumieniu podpisane między urzędem gminy a spółką Nexera Holding.
Operator miał wybudować słupy, ponieważ gdyby Nexera chciała podwieszać światłowody na istniejących słupach energetycznych, to kable internetowe Gminnego Ośrodka Kultury musiałyby zostać z nich zdjęte.
Jak informuje serwis Czas Jonkowa, mimo próby rozmów z Urzędem Gminy Jonkowo i argumentacji Nexery m.in. o wspólnym porozumieniu, wójt nie zmienił swojego stanowiska i uzgodnił jedynie część inwestycji wynikających z porozumienia. Poinformował zatem wykonawcę pisemnie, że obszar osiedla wzdłuż ulicy Spacerowej i ulic sąsiednich (Ogrodowa, Widokowa, Południowa, Poranna, Wschodnia, Słoneczna, Promykowa, Tęczowa, Żytnia) nie zostaje uzgodniony. Stanowiska nie uzasadnił.
W trakcie sesji Rady Gminy, wójt pytany o tę kwestię odpowiedział, że decyzja wynika z dbałości o estetykę otoczenia, którą zaburzą słupy stawiane przez operatora.
Nexera wskazuje, że wójt nie wyraził zgody nie tylko na słupy, ale również na lokalizację światłowodu, studni, słupów i słupków teletechnicznych, a więc wszystkiego, co jest konieczne przy takiej inwestycji.
W tej sytuacji Nexera poddaje ekonomicznej ocenie inwestycję w Jonkowie i ma zdecydować, czy podejmie się realizacji części zadania z wyłączeniem obszarów, gdzie nie dostała zgody na inwestycję.
