Netia to ciągle największy w Polsce operator oferujący usługi w oparciu o technologię Wimax, który za jej pomocą obsługuje około 15 tys. klientów. Operator myśli jednak o wprowadzeniu w tym paśmie technologii LTE.
- Prowadzimy rozmowy z Netią w tej sprawie i przedstawialiśmy jej naszą ofertę. Realne jest, by operator mógł posiadane pasmo Wimax wykorzystywać świadcząc usługi LTE - mówi Marcin Scigaj przedstawiciel na Polskę firmy Telrad z Izraela.
Scigaj przyznaje, że budową loklanych sieci LTE, w których wykorzystuje się pasmo Wimax 3,6-3,8 GHz jest zainteresowanych w Polsce coraz więcej operatorów i samorządów. Telrad ostatnio uczestniczył w takim projekcie realizowanym przez trzy powiaty (łęczyński, włodawski i świdnicki) w województwie lubleskim. Wybudowana tam sieć, swym zasięgiem objęła ona obszar ok. 2400 km2, 323 miejscowości, a długość połączeń radiowych wyniosła ponad 300 km i jest przystosowana do pracy w technologii LTE.
Telrad ma w Polsce ambicje konkurowania z Huawei jako dostawca rozwiązań LTE dla częstotliwości 3,6-3,8 GHz. Według Scigaja izraelska firma ma rozwiązania tańsze i na pewno nie gorsze.
Netia od dłuższego czasu przyznaje, że ma problem z infrastrukturą Wimax podkreślając, że budowa sieci w oparciu o Wimax jest bardziej opłacalna dla lokalnych firm, niż w przypadku operatorów ogólnokrajowych. W dodatku na niektórych obszarach, gdzie operator teoretycznie mógłby obsługiwać klientów przez sieć Wimax, Netia ma położone światłowody. Dlatego też dwa lata temu Netia ogłosiła, że jest gotowa udostępniać częstotliwości Wimax na potrzeby loklanych inicjatyw tam gdzie sama z nich nie korzysta i nie planuje korzystać.
Netia nie jest jedynym w Polsce dysponentem pasma 3,6-3,8 GHz, który myśli o migracji w kierunku LTE.
