PKP PLK dopięła swego i mimo protestów mieszkańców i wspólnego działania burmistrza Kłodzka wraz ze starostą kłodzkim przystąpiło do budowy 42-metrowego masztu radiokomunikacyjnego obok stacji kolejowej Kłodzko Miasto. Jak relacjonuje serwis 24klodzko.pl, problem w tym, że dworzec zlokalizowany jest w sąsiedztwie zabytkowego centrum miasta, a betonowa konstrukcja nie pomoże estetyce.
Sprawa kontrowersyjnego, 42-metrowego masztu ciągnie się od 2015 roku. Wtedy to władze Kłodzka wydały pozwolenie na budowę dla inwestora, PKP PLK. Wspólna prośba wystosowana przez burmistrza Kłodzka i starostę kłodzkiego do spółki kolejowej o zmianę lokalizacji (na teren Kłodzko Główne), protesty mieszkańców i negatywna opinia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nic nie zmieniły.
Wylane zostały już fundamenty, a inwestycja – według tablicy informacyjnej na placu budowy – ma zakończyć się w grudniu 2021 r. Według wydanego pozwolenia budowlanego, maszt strunobetonowy ma liczyć 42 metry, ma także powstać kontener telekomunikacyjny posadowiony na ławach żelbetonowych.
