Amerykański operator Sprint zapowiedział, że do końca 2015 roku zamierza wyłączyć z eksploatacji 6 tys. wież z urządzeniami do obsługi technologii Wimax. Koszt tej operacji szacowany jest na 50-100 mln dolarów.
Firma obiecała jednocześnie klientom korzystającym z tej technologii, że do 2015 roku będzie świadczyć usługi. Zachęca jednak ich do przechodzenia na technologię LTE oferując im bezpłatnie urządzenia do jej obsługi i podobny plan taryfowy, jeśli to możliwe
Kilka lat temu, gdy toczyła się batalii między technologiami LTE i Wimax, Sprint zdecydował, że postawi na tę pierwszą. Do swej oferty wprowadził smartfony i i hotspoty obsługujące Wimaxa. Kiedy jednak stało jasne, że Wimax nie zdobędzie przewagi nad LTE, wycofał się z decyzji i zaczął też inwestować w drugą technologie uruchamiając w 2012 roku sieć LTE w 15 miastach USA. Dziś z usługą tą obecny jest już w ponad 400 miastach USA, a w połowie roku chce z nią docierać do 250 mln mieszkańców USA.
Nawet 100 mln dolarów może kosztować Sprint demontaż masztów Wimaxa
11 kwietnia 2014, 16:32