Ewentualne połączenie amerykańskich operatorów komórkowych Sprint i T-Mobile USA może przynieść nawet 3 mld dolarów synergii rocznie – ocenia agencja ratingowa Moody’s. Zaznacza, że ewentualna fuzja niesie ze sobą ryzyka dla łączących się firm.
Moody’s w raporcie „Sprint Corporation and T-Mobile USA Inc.: Potential Merger is Both Operationally Daunting and Financially Compelling” twierdzi, że po ewentualnej fuzji trzeciej i czwartej co do wielkości sieci komórkowej w USA integracja operatorów potrwała by od trzech do pięciu lat, co dawałoby czas rywalom – Verizon i AT&T – na realizowanie strategii i umacnianie pozycji rynkowej. Moody’s podkreśla, że czy to popełnione w czasie integracji błędy, czy to opóźnienia procesów będą miały katastrofalne skutki.
Moody’s ocenia, że jeśli dojdzie do ewentualnej fuzji, to zasoby częstotliwości posiadane przez T-Mobile i Sprint pozwolą na realizowanie agresywnej strategii cenowej oraz ułatwią obniżkę kosztów. Zdaniem agencji, ewentualna zgoda organów regulacyjnych na domniemaną fuzje uwarunkowana byłaby żądaniami działań zaradczych.
Moody’s ocenia, że w czasie procesu integracji wzrósłby churn, zaś nieudana fuzja oznaczałaby wystawienie na sprzedaż części częstotliwości.
Raport Moody’s oznacza, że agencja bardzo poważnie traktuje doniesienia mediów o tym, że właściciele T-Mobile USA i Sprint rozpoczęli wstępne rozmowy o potencjalnym połączeniu operatorów i strukturze finansowej takiej transakcji.