Powołanie spółki #Polskie5G wymaga konsultacji z Unią Europejską, by wytłumaczyć, że nowatorskie podejście do dysponowania częstotliwościami radiowymi nie narusza konkurencji – powiedział PAP szef Exatela Nikodem Bończa Tomaszewski.
Exatel wraz z Polskim Funduszem Rozwoju i czterema operatorami Orange Polska, T-Mobile Polska, Polkomtelem i Play pracują nad modelem biznesowego budowy wspólnej infrastruktury dla pasma 700 MHz, czyli tzw. modelu hurtowego, w którym państwo ma większościowe udziały i udostępnia całą częstotliwość 700 MHz, a operatorzy – infrastrukturę pasywną i wkłady finansowe.
Nikodem Bończa Tomaszewski podkreśla, że pasmo 700 MHz, ma bardzo dużą wymierną wartość i w toku przygotowywania modeli biznesowych trzeba to brać pod uwagę. Dlatego też to, co zapewnia druga strona – czyli prywatni operatorzy w postaci infrastruktury pasywnej i pieniędzy – powinno to równoważyć. Konieczne jest więc opracowanie modelu rozliczeniowego nowego konsorcjum, tj. sposobu i stawek rozliczeń pomiędzy udziałowcami i spółką.
Szef Exatel przyznał, że pierwotnie plan był taki, że operator przygotuje ze swej strony propozycje jeszcze w tym roku. Jednak dziś wiadomo, że najwcześniej będzie to w pierwszym kwartale 2020 r. Bończa Tomaszewski tłumaczy to nowatorstwem przygotowywanego modelu, którym musimy zostać dopracowany w każdym szczególe i poddany starannej weryfikacji.
Jak dodał, na tej podstawie strona rządowa podejmie kierunkowe decyzje. Rozważane jest m.in. uruchomienie pilotażowych fragmentów sieci na przełomie 2020/2021 r. na tych fragmentach pasma 700 MHz, które nie są zakłócane ze wschodu. I według szefa Exatela można realistycznie zakładać, że spółka będziemy gotowi na uruchomienie całej sieci do 2023 r., kiedy zakładane jest całkowite uwolnienie pasma 700 MHz.
Bończa Tomaszewski zastrzega, że przedsięwzięcie ma charakter pionierski. Nie ma gotowego wzoru działania, na którym można by się było oprzeć, a cały proces wymaga czasu i konsultacji z Unią Europejską. Jego zdaniem model hurtowego operatora stanowi nowy paradygmat myślenia o telekomunikacji i stąd konieczność uzgodnień z KE.
W jego ocenie, Bruksela nie powinna mieć zastrzeżeń do polskich propozycji, gdyż proponowany model nie zaburza konkurencyjności. Nie buduje ani monopolu prywatnego, ani publicznego, tylko przesuwa obszar budowania konkurencyjność z częstotliwości na poziom infrastruktury.
Zdaniem prezesa Exatela za realizacją koncepcji #Polskie5G przemawia wiele argumentów. Pozwoli ona na efektywne uruchomienie mobilnej sieci łączność specjalnej fundamentalnej dla bezpieczeństwa Polski. Przyniesie także oszczędności, bo wspólna sieć oznacza mniejsze koszty utrzymania. To zaś oznacza, że końcowy użytkownik mógłby dostać 5G w cenie 4G
Pytany o deklaracje kolejnych firm chętnych do przystąpienia do konsorcjum, np. Emitela, powiedział, że zainteresowanie udziałem jest spore, ale na tym etapie prac nie jest zwolennikiem rozszerzana grupy, która opracowuje propozycję biznesplanu dla #Polskie5G.