Jakość mobilnego dostępu do internetu staje się głównym kryterium wyboru operatora - twierdzi brytyjska firma badawcza Ovum i ostrzega, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy nawet połowa klientów sieci komórkowych może poszukać innego dostawcy usług.
Powyższe wnioski analitycy Ovum wyciągnęli na podstawie badań jakie przeprowadzili na 15 głównych rynkach telekomunikacyjnych na świecie. W badaniach uczestniczyło 15 tys. konsumentów i 2700 firm. 23 proc. ogółu badanych deklarowało, że w najbliższych 12 miesiącach zmieni operatora, a mniej więcej co czwarty badany twierdził, że nie wyklucza takiego ruchu.
Autorzy badań zwracają uwagę, że w poszczególnych krajach skłonność do zmiany operatora różni się. Klienci sieci Airtel India i koreańskiej sieci LG U+ zamiar zmiany operatora deklarowali dwa razy częściej niż średnia światowa. Z kolei klienci niemieckiego Vodafone i japońskiej sieci NTT DoCoMo okazali się bardzo lojalni - tylko co dziesiąty zapowiadał zmianę dostawcy usług.
Z badań wynika, że jakość mobilnej transmisji danych jest czołowym czynnikiem wpływającym na decyzję zmiany operatora. 37 proc. ogółu konsumentów uczestniczących w badaniu deklarowało, że albo zmieniło z tego powodu operatora, albo, że zamierza to zrobić, bo prędkość internetu jest zbyt niska. W ocenie Ovum, to jasny sygnał dla operatorów, że powinni inwestować w jakość i zasięg mobilnego dostępu do internetu. Autorzy badań zwracają także uwagę, że bycie on-line staje się co raz ważniejsze dla klientów sieci mobilnych.