MNI chce wypłacić dywidendę w akcjach spółek zależnych

MNI chce pociągnąć do odpowiedzialności dwóch członków rady nadzorczej za szkodę, jak powstała w związku z tym, że jednocześnie zasiadali we władzach łódzkiej spółki HalCash Central Eastern Europe. Uchwały w tej sprawie ma podjąć nadzwyczajne zgromadzenie akcjonariuszy MNI zaplanowane na 25 września.

Propozycje uchwał, w których akcjonariusze MNI mają podjąć decyzję o pociągnięciu do odpowiedzialności Krzysztofa Gadkowskiego i Marcina Rywina spółka opublikowała w raporcie bieżącym przesłanym na giełdę. Z treści uchwał nie wynika, dlaczego zasiadanie przez nich we władzach łódzkiej spółki wyrządziło szkodę MNI.

Ponadto to samo NWZA ma dokonać zmian w statucie spółki i wprowadzić zapis, że kadencja członków zarządu trwa pięć lat i kończy się „najpóźniej z dniem odbycia walnego zgromadzenia zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni rok obrotowy, w którym upłynęła kadencja członka zarządu”. Dodatkowo wraz z zarejestrowaniem zmian w statucie ma skończyć się obecna kadencja członków zarządu MNI, a - jak zapisano w projektach uchwał - akcjonariusze zobowiązują „radę nadzorczą spółki do niezwłocznego wyboru członków Zarządu na nowe kadencje po wejściu w życie zmian statutu spółki”.

NWZA ma zająć się też unieważnieniem czerwcowej uchwały Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy o wypłacie dywidendy z zysku za 2014 r. i podjęciem nowej uchwały o wypłacie dywidendy. Według projektu, dywidendę 30 grudnia 2015 r. dostaną właściciele 85,4 proc. akcji MNI, którzy będą mieli uprawnione papiery 30 września. Dywidenda ma wynosić 12 gr na akcję, co oznacza, że w sumie wynieść ma nieco ponad 10 mln zł, z czego ponad 7,4 mln zł ma pochodzić z kapitału zapasowego MNI. Dywidenda ma zostać wypłacona postaci akcji Lark.pl i/lub akcji Hyperiona.