Sieć Play chce postawić prawie 60-metrowy maszt w miejscowości Kruszyn w woj. kujawsko-pomorskim. Mieszkańcy protestują. Sprawę relacjonuje Gazeta Pomorska.
Operator sieci komórkowej złożył w sierpniu wniosek w Urzędzie Gminy Sicienko i powiadomił o tym sołtysa Kruszyna oraz radę sołecką. Mieszkańcy już wtedy na spotkaniu z operatorem wyrazili obiekcje wobec inwestycji.
Po konsultacjach społecznych wójt Sicienka negatywnie zaopiniował wniosek inwestora w sprawie budowy w Kruszynie wieży telefonii komórkowej. Od tej decyzji inwestor odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Bydgoszczy. SKO nie podtrzymało decyzji gminy Sicienko, tylko skierowało ją do ponownego rozstrzygnięcia przez wójta. Procedura musi się zacząć od nowa. Mieszkańcy Kruszyna postanowili sprzeciwić się budowie wieży i zorganizowali w tej sprawie spotkanie w Wiejskim Domu Kultury. Przybyło 64 mieszkańców.
Argumentowali, że gdy stanie wieża, to wartość domów „na wejściu” spadnie o 30 proc. Nikt nie będzie chciał mieszkać w pobliżu masztu. W świadomości społecznej tkwi też, że promieniowanie emitowane przez nadajniki szkodzi zdrowiu. W dodatku, jak twierdzili, Kruszyn ma dobry zasięg telefonii komórkowej oraz internetu.
W efekcie wójt Sicienka zdecydował o zawieszeniu postępowania i planuje sprawdzić prawne możliwości zatrzymania inwestycji. Twierdzi, że maszt telefonii komórkowej Play chce postawić w pasie projektowanej przez Główną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad rozbudowy drogi S-10.
