Midas S.A., spółka infrastrukturalna z grupy Zygmunta Solorza-Żaka, opublikowała wyniki za II kwartał bieżącego roku. Zamówienia (powiązanych kapitałowo) Cyfrowego Polsatu i Polkomtela na transmisję danych w sieci spółek należących do grupy Midasa przekroczyła 14 mln GB, a w samym czerwcu 5 mln GB.
– Wolumen danych rozkłada się mniej więcej równo pomiędzy sieć LTE i sieć HSPA+, przy czym obserwujemy rosnący udział transmisji LTE – powiedział podczas spotkania prasowego Piotr Sobiś, odpowiedzialny w Midasie za relacje inwestorskie.
W ciągu kwartału wolumen transferu danych w sieciach Midasa wzrósł o ponad 1,4 mln GB i znajduje się w mocnym trendzie rosnącym, chociaż rekordowy skok zanotował w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
W efekcie wzrostu sprzedaży hurtowych usług grupa Midasa miał w II kwartale prawie 72,5 mln zł przychodów, czyli o 46 proc. więcej, niż przed rokiem. Grupa jest głęboko nierentowna na poziomie operacyjnym (- 71 mln zł) i netto (- 77 mln zł) z powodu forsownych inwestycji, jakie realizuje i związanymi z tym kosztami utrzymania sieci.
– Koszty będą dalej rosły wraz z rozwojem sieci oraz rosnącym wolumenem transmisji, ale przychody powinny rosnąć szybciej – powiedział podczas tego samego spotkania Maciej Kotlicki, członek zarządu Midasa.
W połowie roku zasięg sieci LTE w dyspozycji grupy osiągnął 66 proc. populacji Polski, a z zasięg sieci HSPA - 99 proc. Spółka dysponuje ok. 3,2 tys. stacji bazowych w obu technologiach i planuje dobudować jeszcze ok. 700 stacji LTE.
– Trzecia faza rozbudowy sieci ma charakter głównie pojemnościowy. Po jej zakończeniu zasięg sieci LTE nie wzrośnie już znacząco i powinien wynieść ok. 70 proc. populacji. Mimo tego trzecia faza oznacza koniec potencjału na wykorzystanie przez nas istniającej infrastruktury Polkomtela i zakłada przede wszystkim lokalizację nadajników w greenfieldach – powiedział Maciej Kotlicki.
Na ten cel w lipcu spółka zaciągnęła kredyt w banku Pekao.
– Uruchomimy go jeszcze w tym roku. Czekamy na zwolnienie zastawów poczynionych na rzecz poprzednich rund pozyskania finansowania, a ponadto nie ma jeszcze operacyjnej potrzeby sięgnięcia po środki z Pekao. Nie wykorzystaliśmy jeszcze w pełni kredytu z Alior Banku. Ostatecznie całkowity koszt kapitału dłużnego potrzebnego do zrealizowania planu inwestycyjnego [1000-1050 mln zł - przyp.red] będzie niższy o ok. 160 mln zł. Nakładów nie zmniejszyliśmy, ale szybciej udało się wygenerować własne środki do reinwestycji – powiedział Maciej Kotlicki.
Grupa Midasa jest dysponentem aktywów, takich jak częstotliwości radiowe, infrastruktura telekomunikacyjna i prawa do korzystania z infrastruktury. Od strony technicznej zasoby grupy obsługują spółki powiązane – Polkomtel, czy IT Polpager.
Zarząd Midasa wciąż jeszcze nie podjął decyzji, co do udziału w aukcji 800/2600 MHz, ani nie był skłonny prognozować startu współpracy ze Sferią. Według słów Macieja Kotlickiego możliwe jest uproszczenie struktury firmy poprzez poziome łączenie spółek zależnych, głównie w celu obniżenia kosztów działania i optymalizacji podatkowej.