Mieszkańcy niewielkiego Grabowa w gminie Izbicko (woj. opolskie), nie chcą nadajnika telefonii komórkowej sieci Play pod swoimi oknami. Zauważają, że taki obiekt może powstać na polach i łąkach, których nie brakuje w okolicy – relacjonuje Nowa Trybuna Opolska.
Grabów to jedna z najmniejszych wsi w powiecie strzeleckim. Żyje tutaj raptem 74 mieszkańców (licząc razem z dziećmi). Wszystkie budynki, które do tej pory znajdowały się we wsi to niewielkie domy jednorodzinne i budynki gospodarcze.
Wkrótce we wsi pojawi się nowy obiekt. To maszt telefonii komórkowej mierzący ok. 50 metrów wysokości.
Choć mieszkańcy rozumieją potrzeby operatora telekomunikacyjnego, to zauważają, że wokół wsi jest mnóstwo gruntów (także takich z dostępem do prądu), na których taki maszt mógłby stanąć. Obawiają się, że obiekt zaburzy krajobraz miejscowości. Nie chcą mieć także nadajników blisko okien.
Mieszkańcy już zapowiedzieli, że będą prosić wojewodę opolskiego o interwencję. Chcą zbadać, czy nie doszło do uchybień w trakcie załatwiania formalności, na budowę masztu telekomunikacyjnego.