Węgierska firma IT 4iG kupuje od Magyar Telekom (grupa Deutsche Telekom) węgierskie T-Systems. Transakcja, której szczegółów finansowych nie ujawniono, ma być zamknięta do końca roku. Nieoficjalne szacunki wartości transakcji podawane przez węgierskie media są bardzo rozstrzelone: od 24 mld forintów do 83 mld forintów (74-254 mln euro).
Z komunikatów firm wynika, że transakcja nie obejmuje segmentu T-Systems obsługującego małe i średnie firmy. Ta część zostanie wchłonięta przez Magyar Telekom. 4iG przez trzy lata od zamknięcia transakcji będzie mógł używać marki T-Systems.
Gellert Jaszai, prezes i największy akcjonariusz 4iG, twierdzi, że przejęcie większego konkurenta jest milowym krokiem ogłoszonych w ubiegłym miesiącu planach (finansowanej długiem) ekspansji na Węgrzech i w Europie Środkowej. Dodaje, że po zamknięciu transakcji Magyar Telekom będzie strategicznym partnerem firmy.
Gellert Jaszai jest właścicielem 40 proc. akcji 4iG od ubiegłego miesiąca. 30 proc. pakiet odkupił od Lorinca Meszarosa, biznesmena zaprzyjaźnionego z premierem Viktorem Orbanem. Meszaros akcje spółki kupił w połowie 2018 r. Po transakcji z Jaszai nadal jest pośrednio dużym akcjonariuszem notowanej na budapesztańskiej giełdzie spółki.
Węgierskie T-Systems w ub.r. miał0 114 mld forintów przychodów, a 4iG – 14 mld forintów. W I kwartale 2019 r. dzięki kontraktom z sektorem publicznym przychody 4iG były o blisko 60 proc. wyższe niż rok wcześniej.