Grupa PGE planuje przeznaczyć „kilkaset milionów złotych” na projekt budowy systemu łączności dla energetyki w oparciu o technologię LTE w paśmie 450 MHz – poinformował Paweł Strączyński, wiceprezes PGE podczas Forum Gospodarczego Time.
– Nasz program LTE450, czyli nowoczesna łączność dla energetyki, to sztandarowy projekt z budżetem kilkuset milionów złotych. Mam nadzieję, że będziemy mogli wkrótce ogłosić, że zostaje oficjalnie rozpoczęty – w sferze realizacji, nie pilotażu – powiedział wiceprezes PGE.
PGE Systemy, spółka z grupy PGE, od sierpnia 2018 r. jest właścicielem rezerwacji radiowej w paśmie 450 MHz (otrzymało ją na mocy ustawy), w którym zamierzała stworzyć prywatną sieć LTE przeznaczoną dla energetyki. W kolejnym roku spółka zaczęła testy, a potem pilotaż. Wykorzystywano w nich sprzęt Ericssona i Nokii. Z tym drugim producentem podpisano kontrakt na płatne testy. Jesienią ub.r. PGE informowała, że w tym roku ogłosi przetarg na dostawców sprzętu.
Jak poinformował wiceprezes Strączyński, grupa jest krótko przed podjęciem finalnych decyzji inwestycyjnych. Zapowiedział, że w pierwszej fazie klientem ma być PGE Dystrybucja.
Wiceprezes zasygnalizował, że grupa chciałaby zainteresować projektem „kolegów z Enei, Tauronu i Energi”. To może nie być łatwe. O ile w przeszłości Enea deklarowała zainteresowanie projektem, to dwie pozostałe grupy energetyczne sygnalizowały, że mają inne plany. Związane z technologią TETRA.
W Niemczech sieć LTE450 dla energetyki i firm wodociągowych zamierza budować firma 450connect. We wtorek poinformowała ona, że otrzymała od Bundesnetzagentur für Elektrizität, Gas, Telekommunikation, Post und Eisenbahnen (BNetzA), niemieckiego regulatora zajmującego się także telekomunikacją, 20-letnią rezerwacją pasma 450 MHz. 450cennect zapowiada, że do 2024 r. uruchomi 1600 stacji bazowych.
