Telekomunikacyjny rynek hurtowy FTTH ma coraz większe znacznie i warto podjąć współpracę, by mali i średni operatorzy mogli zwiększyć na nim swój udział – uważają lokalni operatorzy, skupieni w Związku Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji „Mediakom”.
Wielu z nich ma pozytywne doświadczenia w udostępnianiu infrastruktury Orange i uważają, że warto do tego zachęcić inne duże telekomy, takie jak UPC, T-Mobile, Netia czy Inea, w ten sposób poszerzając grono potencjalnych partnerów.
Dziś lokalni operatorzy podpisali list intencyjny, który zakłada współpracę przy tworzeniu oferty hurtowej. Celem jest ujednolicenie wzorów ofert ramowych, procedur współpracy pomiędzy operatorem sieci hurtowej a operatorem korzystającym oraz stworzenie jednolitego interfejsu elektronicznego do wymiany informacji i składania zleceń.
Pierwszymi sygnatariuszami listu są: Asta-Net, Gawex Media ze Szczecinka, Dipol z Białegostoku, Stansat z Ożarowa Mazowieckiego, Macrosat z Barczewa, Eltronik z Brodnicy i TPnets z Łodzi. Liczą oni jednak, że dołączą także kolejne firmy – nie tylko związane z Mediakomem.
W zasięgu łączy FTTH siedmiu pierwszych sygnatariuszy dokumentu jest ok. 200 tys. adresów (HP).
– Często można usłyszeć, że duzi operatorzy tacy jak T-Mobile czy Play, będący zainteresowani rozwijaniem oferty detalicznej FTTH na bazie infrastruktury kupowanej w hurcie, nie chcą podpisywać na bardzo różnych warunkach kilkuset umów z mniejszymi operatorami. Naszym celem jest zniesienie tej bariery. Oczywiście, jesteśmy gotowi swe sieci udostępniać także lokalnym ISP. Nasza inicjatywa jest otwarta dla „dawców i biorców – podkreśla Krzysztof Kacprowicz, prezes Mediakomu.