Lewiatan przekonuje, że nowelizacja KSC nie ma teraz sensu

Konfederacja Lewiatan, reprezentująca dużych pracodawców, konsekwentnie lobbuje przeciw proponowanym zapisom w procedowanej nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (KSC).

Jej procedowanie ciągnie się już dwa lata i Lewiatan uważa, że należy rozważyć, czy nie zaniechać dalszych prac nad nową wersją  projektu KSC w związku z planowanym wejściem w życie unijnej dyrektywy (NIS2), która ma wzmocnić cyberbezpieczeństwo w UE.

Organizacja argumentuje, że nowa unijna dyrektywa stanie się obowiązującym prawem w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy. W konsekwencji już w styczniu 2023 r. można spodziewać się, że stara dyrektywa zostanie uchylona, a państwa członkowskie będą mieć 21 miesięcy na implementację nie tylko nowej dyrektywy, ale także przeanalizowanie, czy krajowe ustawodawstwo zachowuje aktualność. Natomiast Polska, przy zachowaniu obecnego kursu legislacyjnego, będzie w dalszym ciągu na etapie implementowania starych przepisów. 

Lewiatan wskazuje, że premier Czech zdecydował niedawno o konieczności zakończenia prac nad projektem legislacyjnym niezgodnym z nową dyrektywą unijną NIS2 i zobowiązał dyrektora Krajowego Biura Cyberbezpieczeństwa do przedłożenia nowych przepisów w maju 2023 roku.

– Z najnowszej wersji projektu ustawy zostało usuniętych kilka niekorzystnych rozwiązań, np. rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji o uznaniu dostawcy za dostawcę wysokie ryzyka czy powołanie spółki Polskie 5G. Apelowaliśmy o to od dawna – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Jej zdaniem, niektóre przepisy budzą jednak nadal wątpliwości, jeśli chodzi o ich wpływ na konkurencyjny rynek telekomunikacyjny i cyberbezpieczeństwo.

– Chodzi na przykład o nieproporcjonalne uprzywilejowanie operatora strategicznej sieci bezpieczeństwa i możliwość prowadzenia przez niego działalności komercyjnej. Mógłby on świadczyć usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, inne niż związane z obronnością czy bezpieczeństwem państwa, a także usługi telekomunikacyjne. Wątpliwości budzi również preferencyjny dostęp do infrastruktury i nieruchomości mogący stanowić pomoc publiczną. Ważne jest także utrzymanie równej dla wszystkich procedury uznania dostawcy za dostawcę wysokiego ryzyka – dodaje dr Aleksandra Musielak.

Nie wszystkie organizacje biznesowe zgadzają się z Lewiatanem. Przykładowo Związek Cyfrowa Polska w swym apelu o jak najszybsze ogloszenie aukcji 5G przypomniał o swoim poparciu dla nowelizacji ustawy o KSC.