Jednym z motorów rynku leasingowego w Polsce może być finansowanie sprzętu komputerowego, telekomunikacyjnego, oprogramowania i urządzeń IT – uważają przedstawiciele tej branży.
Z ogłoszonych kilka dni temu danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że w pierwszym półroczu 2017 firmy leasingowe sfinansowały inwestycje przedsiębiorstw o wartości 31,8 mld zł. Oznacza to wzrost w ciągu roku o 11,6 proc. Coraz bardziej znaczącą grupą klientów korzystających z leasingu stają się małe firmy i mikroprzedsiębiorcy
Ciekawie prezentuje się także struktura rynku leasingowego. Największą dynamikę w I półroczu 2017 osiągnęło według danych ZPL finansowanie „maszyn i innych urządzeń liczonych razem z IT” - aż 19,8 proc. (r/r) czyli niemal dwa razy więcej niż leasing ogółem. Na tym tle wyraźnie widać, że potraktowana osobno kategoria „IT” ze wzrostem rzędu 6 proc. (r/r) ma jeszcze przed sobą ogromny potencjał.
– Leasingowanie komputerów, serwerów, sprzętu telekomunikacyjnego i całej infrastruktury IT bez wątpienia będzie coraz bardziej popularne – komentuje Paweł Przybyszewski, dyrektor sprzedaży Grenke, polskiego oddziału międzynarodowego koncernu specjalizującego się w finansowaniu sprzętu IT, oprogramowania i zaawansowanych urządzeń technologicznych. – Możemy to powiedzieć na bazie doświadczenia i obserwacji z 31 innych krajów, w których działamy. Możliwość używania nowoczesnego sprzętu komputerowego czy generalnie ujmując dostęp do nowoczesnych technologii nie jest dla firm w dzisiejszej rzeczywistości jedną z opcji, staje się raczej podstawowym wymogiem. A leasing jest najprostszym i najszybszym sposobem zapewnienia firmie nowoczesnego, czyli stosunkowo drogiego, sprzętu – podkreśla.
Zdaniem Przybyszewskiego najważniejszą, decydującą o jego wyborze, zaletą leasingu jest połączenie łatwości uzyskania i opłacalności. Firma nie musi wykładać żadnej gotówki, a formalności ograniczają się do wypełnienia wniosku i dołączenia podstawowych dokumentów. Decyzja leasingodawcy jest szybka, więc prędko pożądane urządzenia trafiają do firmy i zaczynają zarabiać na siebie. Planowanie kosztów jest łatwe – często raty są stałe. Do tego przepisy księgowe pozwalają raty w całości zaliczyć do kosztu uzyskania przychodu. To może być więc dla wielu firm rozwiązanie prostsze, szybsze i korzystniejsze niż zakup sprzętu na własność i comiesięczna amortyzacja.