Procedura przydziału częstotliwości dla sieci 5G jest opóźniona – informuje dziennik „Le Monde” i dodaje, że szczegóły aukcji powinny być ujawnione w najbliższych dniach.
Według dziennika, planowany na styczeń 2020 r. termin aukcji jest nieaktualny. Teraz mowa jest o marcu przyszłego roku. – Operatorzy będą musieli uzbroić się w odrobinę cierpliwości – pisze dziennik.
Powodem przesunięcia terminu są rozbieżności między ministrem finansów i gospodarki a Arcep, regulatorem rynku telekomunikacyjnego. Ministerstwo, które odpowiada za aukcje do tej pory nie ogłosiło ani ceny minimalnej oferowanych w aukcji bloków pasma, ani innych parametrów, takich jak obowiązki pokryciowe. Oczekiwano, że zrobi to do końca września. Teraz ministerstwo mówi, że zrobi to „w ciągu najbliższych dni, między końcem listopada, a początkiem grudnia”.
Przypomnijmy, że aukcja pasma 5G jest też opóźniona w Szwecji, a powodem jest konieczność dodatkowych konsultacji między regulatorem, a służbami odpowiadającymi za bezpieczeństwo kraju oraz wojskiem.
