Popularność teorii łączących sieć 5G z pandemią świadczy o wysokim poziomie nieufności wobec ustaleń nauki. A w atmosferze tej nieufności rozkwita prawicowy populizm – Krytyka Polityczna publikuje artykuł Tima Hilla i Stephena Murphy'ego, wykładowców na Wydziale Marketingu Uniwersytetu w Bath i Robina Canniforda, jednego z dyrektorów Cluster for Organization, Society and Markets na Uniwersytecie w Melbourne, który ukazał się w magazynie The Conversation na licencji Creative Commons.
Autory pytają, dlaczego ludzie wierzą w teorie spiskowe i co odpowiada za ciągły wzrost ich popularności w ostatnim czasie? Według nich, u podstaw tych przekonań leży współczesna atmosfera braku zaufania do rządów i organizacji zdrowotnych. A co więcej, takie alternatywne wytłumaczenia są dla ludzi szczególnie pociągające w czasie kryzysu. Ludzie mają też potrzebę upraszczania skomplikowanych i niespotykanych wcześniej sytuacji, nadawania im jakiegoś sensu. Bo choć teorie demonizujące 5G krążą już od pewnego czasu, ostatnio zyskują coraz więcej zwolenników. Dzieje się tak częściowo z powodu braku zaufania do rządów, z których duża część nie potrafi poradzić sobie z kryzysem, a obecnie coraz częściej słyszy pytania, czy zadziałały zbyt pochopnie czy zbyt opieszale.
Autorów tekstu jednak bardziej niepokoi, że w tej atmosferze rozkwita i rośnie w siłę prawicowy populizm. Na całym świecie populiści promują spolaryzowaną wizję świata, która elity polityczne, biznesowe i naukowe przeciwstawia oświeconej wspólnocie „zwykłych ludzi”.
Zauważają, że Światowa Organizacja Zdrowia nazwała tę sytuację „infodemią”. Rośnie presja na firmy zajmujące się mediami społecznościowymi, by zaczęły ograniczać przepływ dezinformacji. Wśród „poszukiwaczy prawdy” próby interwencji dokonywane przez Facebooka, Twittera czy WhatsAppa interpretowane są jednak jako jeszcze jeden dowód, że potężne instytucje i elity spiskują, by ukryć „prawdziwą prawdę”.
– To, że dochodzi do takich incydentów jak dewastacja masztów sieci 5G, świadczy o braku zaufania do przywódców i ekspertów. Przed rządami i mediami stoi nowe wyzwanie. Muszą wykazać się dużą otwartością i solidarnością, żeby odzyskać zaufanie publiczne, zamiast podsycać ludzki apetyt na alternatywne prawdy – podsumowują.
Więcej w: Skąd się biorą teorie spiskowe o związku sieci 5G z koronawirusem?