Kraków w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego dla niektórych terenów chce zakazać stawiania masztów telekomunikacyjnych. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji uważa, że są to działania niezgodne z prawem – pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Miasto przygotowało projekty miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, w których na określonych terenach zakazuje „lokalizacji wolnostojących inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej, w tym telefonii komórkowej”, czyli masztów antenowych i wież.
Projekt dotyczący „obszaru Morelowa” przekazano pod obrady rady miasta 22 czerwca, a jego pierwsze czytanie ma odbyć się na sesji 7 lipca. Dopuszcza on budowę masztów na budynkach usługowych, a na pozostałym terenie – ze względu na jego specyfikę i przeznaczenie pod zabudowę jednorodzinną lub zieleń urządzoną (m.in. parki) – już nie.
Krakowski magistrat przekonuje, że planowany zakaz w żadnym stopniu nie oznacza ograniczenia rozwoju sieci bezprzewodowych. – Oznacza tylko, że pewien rodzaj urządzenia, w tym przypadku wolnostojący maszt, został wykluczony jako nośnik urządzeń łączności, co nie wpływa na możliwość lokowania tych urządzeń na innych nośnikach – zaznaczają urzędnicy Wydziału Planowania Przestrzennego w odpowiedzi dla DGP.
Zdaniem PIIT przedłożony plan jest niezgodny z ustawą o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (tzw. megaustawą).
Zdaniem dr hab. Mariusza Bidzińskiego, prof. Uniwersytetu SWPS, stanowisko PIIT uzasadnia to, że plan całkowicie ma zakazać jakichkolwiek wolnostojących inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej, bez wskazania terenu, jakiego to dotyczy. – Zapisy zawarte w planie mogą zostać uznane za niezgodne z przepisami ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych – potwierdza. Nie oznacza to jednak, zdaniem eksperta, zakazu wprowadzania jakichkolwiek ograniczeń bądź zakazów dotyczących infrastruktury telekomunikacyjnej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Więcej w: Nie dla masztów 5G (dostęp płatny)