Czy przez koronawirusa opóźnią się światłowodowe inwestycje Netii? Na to pytanie Karol Wieczorek, rzecznik Netii odpowiedział PAP Biznes, że operator dostrzega takie ryzyko. Wierzy, jednak że obecne opóźnienia uda się nadrobić do końca roku.
– Obecna sytuacja utrudnia realizację części inwestycji, przede wszystkim z powodu utrudnionego dostępu do wewnętrznych części niektórych budynków. Tam, gdzie to możliwe przyspieszamy prace zewnętrzne. Mamy nadzieję, że prawdopodobne opóźnienia, które powstaną w najbliższych tygodniach, czy paru miesiącach, uda się do końca roku nadrobić. Sytuacja jest jednak dynamiczna. Teraz robimy wszystko, aby nasi partnerzy wykonawczy zachowali płynność finansową i przetrwali najtrudniejszy okres – przedstawił sytuację operatora Karol Wieczorek.
Rzecznik Netii podał, że operator notuje w ostatnich tygodniach duży wzrost sprzedaży usług dla odbiorców indywidualnych (B2C) przez internet. Obecni klienci spółki chętniej korzystają w serwisów VoD i zamawiają dodatkowe pakiety TV.
– Z drugiej strony, nie prowadzimy teraz aktywnej, czyli kanałami wychodzącymi, tzw. push sprzedaży telefonicznej i door-to-door – dodał Karol Wieczorek.
Rzecznik poinformował, że na rynku usług dla biznesu (B2B) tryb pracy zdalnej pozwala na sprawne utrzymywanie relacji z obecnymi klientami, jednak nieco utrudnia pozyskiwanie zupełnie nowych klientów.
Nie jest zaskoczeniem, że największe zainteresowanie dotyczy obecnie oferowanych przez nas rozwiązań do pracy grupowej i wideokonferencji oraz usług kompleksowego outsourcingu obsługi relacji z klientami, powiedział rzecznik Netii.
