Łącznie ta sieć hybrydowa miała zapewnić łączność dla 27 tys. punktów adresowych. Z projektu nic nie wyszło, ponieważ – jak wiadomo – Multimedial przegrał starania o dotację na Podbeskidziu ze SferąNet. Pozostał jednak projekt kompozytowej wieży.
– W tej chwili jest na etapie prototypu. Badamy propagację fal przez kompozyt w różnych warunkach atmosferycznych. Sprawdzamy, jak się będą zachowywać transmisje i zakłócenia. Czekamy też na pierwszy halny – jeżeli wieża go przetrzyma, to już nic więcej w Polsce jej nie zaskoczy. Przeliczenia konstrukcyjne mamy dla wiatru 200 km/h. Silniejszy wiatr będzie zrywał dachy domów, ale u nas zerwie tylko kopułę wieży. Sama wieża powinna stać nawet przy 260 km/h. Ostatnie doświadczenia, kiedy przyszedł śnieg i mróz pokazały, że kompozytowa kopuła (pomyślana, jako rozwiązanie opcjonalne) chroni anteny przed zaśnieżeniem i oblodzeniem, co w górach często wymaga interwencji – mówi Marcin Gawlas. – Testy techniczne zostaną zakończone na wiosnę przyszłego roku. Wtedy planujemy rozpoczęcie sprzedaży i opracujemy ostateczny cennik.
Przewidziane w projekcie Multimediala WiFi AC nie jest jedyną możliwością. Projektanci zakładają możliwość instalacji każdego systemu radiodostępu, którego zapotrzebowanie spełniają parametry techniczne wieży. Zainstalowany obecnie 16-metrowy prototyp, to wersja wieży na 12 anten. W budowie jest tańsza wersja o mniejszym udźwigu na 4 anteny. Rozwiązanie ma dodatkowe zalety poza technicznymi.
– Pierwsza wieża wywołuje w miejscowości pozytywną sensację, co bardzo ułatwia rozmowy o inwestycjach z lokalnymi władzami i społecznością. Do wieży mamy specjalny system oświetlenia z LED. Możemy ją w nocy podświetlać na różne kolory – robi wrażenie. Bardzo pozytywnie wpływa to na sprzedaż usług. W planach mieliśmy kolorowanie tych wież na drzewa, palmy itp. Można robić kopuły kompozytowe np. w kształcie róży lub tulipana, zapewniając atrakcję turystyczną. Mamy też otwarty projekt kompozytowego pomnika z ukrytą stacją bazową – mówi Marcin Gawlas.
Od strony technicznej wieża może również służyć do monitoringu wizyjnego. Prototyp monitoruje boisko piłkarskie lokalnej drużyny.
Projekt zabrał do tej pory ok. 1,5 r. Zaangażowanych w niego jest kilka firm. Jeżeli faktycznie rozpocznie się komercjalizacja, to dostawcą będzie firma Multi-Net Infrastruktura.
Na terenach, gdzie w miarę łatwo układać kable pod ziemią, lub wieszać na słupach operatorzy zapewne będą woleli dojść z infrastrukturą stacjonarną bezpośrednio do klienta. Wiadomo jednak, że w wielu miejscach w kraju nie jest to łatwe.