- Grupa Hutchison Whampoa usłyszy w tym tygodniu, że Komisja Europejska ma poważne obawy o wpływ, jaki wywrze przejęcie sieci O2 na irlandzki rynek mobilny - informuje agencja Reutera. Nie donosi przy tym, jakie dokładnie są obiekcje Komisji. W połowie ubiegłego roku Hutchison Whampoa (sieć 3 Ireland) porozumiał się z hiszpańską Telefoniką w sprawie przejęcia irlandzkiej sieci O2.
Dzisiaj źródła Reutera informują, że bezwarunkowej akceptacji dla tej transakcji nie będzie, i że Hutchison już szykuję się do ustępstw. Jakie to mogą być ustępstwa jeszcze nie wiadomo. Standardowo w takich przypadkach władze antymonopolowe oczekują pozbycia się części skumulowanych w wyniku transakcji zasobów częstotliwościowych oraz ułatwienia w dostępie do sieci, czy to na zasadzie umowy o roaming krajowy, czy w modelu MVNO.
W przypadku fuzji 3 Ireland i O2 prawdopodobne są żądania Komisji odnośnie zbycia części pasma, którego połączona grupa będzie mieć o 30% więcej, niż Vodafone - największy operator na irlandzkim rynku. Przewaga grupy 3/O2 uwidoczniłaby się szczególnie w paśmie UMTS2100 oraz E-GSM900 i LTE1800.
Mimo wyraźnego trendu konsolidacji na rynku sieci komórkowych Komisja Europejska długo i szczegółowo bada każdą transakcję i wysuwa swoje warunki dla akceptacji, nie zachwycona faktem, że na kolejnych lokalnych rynkach komórkowych spada liczba konkurujących graczy. W Irlandii - przed porozumieniem pomiędzy Hutchison Whampoa, a Telefoniką było ich czterech. Po połączeniu 3/O2 staną się drugim co do wielkości graczem z 2-milionową bazą użytkowników i 38-procentowym udziałem w rynku. Vodafone będzie już tylko nieznacznie większy. Grupa Eircomu będzie wyraźnym outsiderem z bazą nieco powyżej 1 mln użytkowników sieci mobilnej.