Trzy lata temu operator telefonii komórkowej sieci Play poinformował Urząd Miasta w Kołobrzegu, że rezygnuje z postawienia ponad 40-metrowego masztu z nadajnikami na działce przy ul. Ogrodowej. Przeciwko budowli protestowali mieszkańcy osiedla Bocianie Gniazdo.
Operator wystąpił jednak wówczas do starostwa powiatowego o wydanie pozwolenia na budowę w tym miejscu stacji bazowej telefonii komórkowej o wysokości 25,3 metrów wraz z infrastrukturą. Miasto na znak solidarności z protestującymi wszczęło procedurę planistyczną, a następnie radni jednogłośnie uchwalili plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, w którym znalazł się zapis ograniczający wysokość zabudowy do 18 metrów. Mieszkańcy cieszyli się, że to kończy sprawę, ale jak donosi serwis okkolobrzeg.pl, operator nie zrezygnował ze stacji bazowej.
– Dziś już byli jacyś ludzie, rozpoczyna się budowa masztu – poinformowali lokalny serwis mieszkańcy osiedla, którzy nie kryją zaskoczenia. Pozwolenie na budowę wydało starostwo powiatowe w Kołobrzegu. Operator wystąpił do starosty o wydanie pozwolenia na budowę masztu o wysokości… 17,95 m i takie pozwolenie otrzymał.
Samorządowcy z Kołobrzegu dali się poznać w ostatnich latach z tego, że rzucają kłody pod nogi operatorom komórkowym planującym rozbudowę infrastruktury w tym mieście.