Zarząd Orange spodziewa się, że w grudniu będzie miał już decyzję rezerwacyjną UKE na częstotliwości z pasma C, które wylicytował za 487 mln zł w niedawnej aukcji 5G i chce zaraz potem ruszyć z budową sieci nowej generacji. Za największy czynnik ryzyka w najbliższych miesiącach uważa niepewność co do wskaźnika inflacji, bo to istotnie wpływa na wiele kosztów ponoszonych przez operatora. Mniej boi się samego wzrostu cen energii, bo tu jest zabezpieczony kontraktami długoterminowymi.
Orange Polska opublikował wyniki finansowe za III kwartał tego roku. Przychody grupy sięgnęły 3,1 mld zł, co oznacza niewielki spadek o 0,3 proc. w porównaniu do tego samego kwartału rok wcześniej. Zysk netto wzrósł w trzecim kwartale 2023 roku o 22,8 proc. ujęciu rocznym do 237 mln zł w. Operator wypracował w trzecim kwartale 2023 roku 841 mln zł EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu, tj. o 2,3 proc. więcej niż przed rokiem.
Telekom wskazuje, że na kwartalny spadek przychodów o 8 mln zł, w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej, wpłynęły głównie cztery czynniki.
Po pierwsze, łączne przychody z kluczowych usług telekomunikacyjnych (konwergentnych, wyłącznie komórkowych i wyłącznie stacjonarnego dostępu szerokopasmowego) zwiększyły się o 4,6 proc. rok do roku. Ten wzrost, podobny jak w poprzednich okresach, był wynikiem jednoczesnego wzrostu liczby klientów i wskaźnika ARPO.
Po drugie, przychody ze sprzedaży sprzętu wzrosły w ujęciu rocznym o 11 proc., w wyniku dużego zainteresowania klientów droższymi telefonami.
Po trzecie, przychody z usług IT i integracyjnych zmniejszyły się w ujęciu rocznym o 3 proc. To spadek, który nastąpił po bardzo dużym wzroście o 20 proc. rok do roku w pierwszym półroczu i był wywołany zmniejszeniem popytu na rynku.
Po czwarte, pozostałe przychody zmniejszyły się o 31 proc. rok do roku, w wyniku spadku przychodów ze sprzedaży energii. To jest efektem zarówno niższego wolumenu sprzedaży (zmiana strategii komercyjnej w związku z niepewnością regulacyjną) oraz niższych średnich zrealizowanych cen sprzedaży dla klientów biznesowych (w porównaniu do szczytowego momentu kryzysu na rynku energii w III kwartale 2022 roku).
– Wyniki trzeciego kwartału pokazały odporność naszych kluczowych usług telekomunikacyjnych na trudne otoczenie makroekonomiczne i silną konkurencję. Wyniki komercyjne odzwierciedlają właściwą równowagę pomiędzy wzrostem w ujęciu ilościowym i wartościowym. We wszystkich kluczowych usługach, przyłączenia klientów netto były wyższe niż w poprzednim kwartale, a wzrost wskaźnika ARPO utrzymał się na solidnym poziomie 3-4 proc. rocznie. Po potężnym wzroście w pierwszym półroczu, wyniki w obszarze usług IT i integracyjnych odzwierciedlają spowolnienie popytu na rynku – komentuje osiągnięte wyniki cytowana w komunikacie Liudmila Climoc, prezes Orange Polska.
Dodała, że Orange jest bardzo zadowolony z uzyskania rezerwacji na częstotliwości 5G w paśmie C. – Teraz skoncentrujemy się na inwestycjach w rozbudowę sieci, aby móc jak najszybciej zaoferować usługi oparte na technologii 5G naszym klientom – zapowiada nowa prezes Orange.
Operator jest zadowolony, że w III kwartale tego roku o 16 tys. zwiększyła mu się liczba indywidualnych klientów ofert konwergentnych, tj. o 5 proc. w ujęciu rocznym. Na koniec września, 70 proc. indywidualnych klientów dostępu szerokopasmowego było abonentami ofert konwergentnych. Wskaźnik ARPO z ofert konwergentnych wzrósł do poziomu 120 zł, tj. o 3,8 proc rok do roku (wobec wzrostu o 3,3 proc. r/r w I półroczu 2023 roku), co było wynikiem strategii nastawionej na wartość oraz rosnącego udziału usług światłowodowych wśród klientów Orange. Udział klientów usług światłowodowych w całkowitej bazie klientów internetu stacjonarnego osiągnął już 46 proc.
Całkowita liczba klientów stacjonarnego dostępu szerokopasmowego Orange wzrosła w III kwartale 2023 roku o 1 tys., tj. 1 proc. rok do roku. Liczba klientów światłowodu zwiększyła się w ostatnim kwartale o 43 tys., w wyniku rosnącej penetracji usługami światłowodowymi wcześniej wybudowanych łączy, rozbudowy sieci światłowodowej oraz migracji z łączy miedzianych. Spadek liczby usług w starszej technologii ADSL wyniósł natomiast 26 tys. Operator stracił ponadto 13 tys. klientów netto VDSL.
W sumie na koniec września Orange miał 1,3 mln klientów usług FTTH. Wskaźnik ARPO z usług wyłącznie stacjonarnego dostępu szerokopasmowego wzrósł w ujęciu rocznym o 4 proc. (wobec wzrostu o 3,8 proc r/r w 1 półroczu 2023 roku), do poziomu 64,5 zł. Orange podkreśla, że klienci tych usług generują najwyższy średni przychód na ofertę, głównie ze względu na większy udział usług TV, rosnącą popularność dodatkowo płatnych większych prędkości usługi światłowodu oraz rosnący udział klientów z domów jednorodzinnych (gdzie cena usługi jest wyższa w celu pokrycia wyższego kosztu budowy sieci).
W zasięgu światłowodu Orange na koniec III kwartału było 7,7 mln gospodarstw domowych w (219 tys. objętych zasięgiem w trzecim kwartale).
Jak podkreślał Jacek Kunicki, członek zarządu Orange ds. finansów podczas telekonferencji z analitykami, operator zamierza kontynuować swą strategię „więcej za więcej”, która się sprawdza.
– Nasze działania idą dwukierunkowo. Z jednej strony zwiększamy bazę klientów, a z drugiej wskaźnik ARPO. W praktyce wygląda często to tak, że pozyskujemy klienta na usługę światłowodową, a potem dosprzedajemy mu kolejne z naszej oferty. I to przynosi oczekiwane efekty – wyjaśniał.
Przyznał, że na rynku FTTH, szczególnie w dużych miastach konkurencja jest bardzo ostra i nawet większa niż w segmencie mobilnym, ale jak podkreślił Orange coraz lepiej sobie w tej walce o klientów radzi, bo ma dobrą ofertę i usługi bardzo dobrej jakości.
Jego zdaniem niełatwo będzie o utrzymanie rocznego wskaźnika przyrostu klientów światłowodowych na poziomie 16-20 proc., ale przynajmniej na razie operator celuje w to, by co kwartał dodawać do tej bazy 40-50 tys. nowych klientów.
Zarząd Orange liczy też, że operator będzie nadal skuteczny w konkursach KPO i FERC na dofinansowanie budowy sieci w tzw. białych plamach. Operator zamierza także startować w przyszłych konkursach na dofinansowania inwestycji z zakresu ICT, takich jak smart cities.
Baza kart SIM Orange Polska w trzecim kwartale (w porównaniu z II kwartałem tego roku) zwiększyła się o 191 tys. netto, by na koniec września sięgnąć poziomu 17,64 mln kart. W minionym kwartale Orange Polska przybyło netto 281 tys. kart SIM w segmencie komórkowych usług abonamentowych. W segmencie usług pre-paid operator stracił netto 91 tys. kart SIM. Średnie miesięczne przychody operatora z oferty (ARPO) usług komórkowych (uwzględniając też M2M) wzrosło do 22,4 zł z 21,9 zł w poprzednim kwartale W przypadku usług pre-paid (bez M2M) ARPU wzrosło w III kwartale tego roku do 28,3 zł z 27,7 zł kwartał wcześniej.
Analitycy pytali też zarząd Orange o projekt TowerCo, tj. kwestię sprzedaży lub wydzielania ze spółki pasywnej sieci mobilnej (masztów). Jacek Kunicki odpowiedział, że nie jest to obecnie dla operatora priorytetem, a grupa w Polsce stawia zdecydowanie na rozwój organiczny.
Natomiast pytany o to, czy Orange będzie rozmawiać z T-Mobile o współdzieleniu sieci na częstotliwościach 5G, Jacek Kunicki potwierdził chęć takich negocjacji.
– Współdzielimy z T-Mobile sieci na innych częstotliwościach, co przynosi tam korzyści, naturalne jest więc, że bierzemy pod uwagę możliwość współdzielenia sieci na częstotliwościach 5G – powiedział Kunicki.
Orange zakłada, że w 2023 roku zanotuje niski jednocyfrowy wzrost wskaźnika EBITDAa, a także jednocyfrowy wzrost przychodów.