Aktualizacja 23.07 20:30
Urząd Komunikacji Elektronicznej przesłał swe stanowisko do poruszanego w informacji problemu:
Nie możemy się zgodzić z twierdzeniem zwartym w artykule „KIKE przekonuje Nexerę, by ta nie wchodziła w szkodę ISP”, stwierdzającym, że „Sytuacja ta jednak kolejny raz pokazuje, ze mapy białych plam przygotowywane i wykorzystywane przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwo Cyfryzacji i Centrum Projektów Polska Cyfrowa są dalekie od doskonałości. Urzędnicy jednak nie chcą tego oficjalnie przyznać, nie mają pomysłu, jak takim sytuacjom zapobiec”.
Nie jest to zgodne z prawdą. Białe punkty adresowe wyznaczane są w oparciu o informacje przekazywane do UKE przez operatorów w trakcie inwentaryzacji oraz zbierania planów inwestycyjnych podczas konsultacji społecznych obszarów białych NGA przed każdym konkursem ogłaszanym w ramach I osi priorytetowej POPC.
Braki w danych to efekt tego, że operatorzy nie zaraportowali na czas informacji o zasięgach i nie przekazali informacji o planach inwestycyjnych w ramach konsultacji. Dodatkowo UKE na bieżąco przekazuje do CPPC informacje o tzw. „zaczernieniu”, aby takich sytuacji, jak opisane w artykule, było jak najmniej. UKE przed każdą inwentaryzacją przesyła kilkukrotnie przypomnienie o terminie przekazania danych do SIIS, obsługuje na bieżąco zapytania kierowane drogą telefoniczną, mailową czy przez helpdesk, zachęca do analizy raportu o błędach wygenerowanych w SIIS, aby jakość przekazywanych danych była jak najwyższa.
---
Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej postanowiła zareagować na coraz częstsze zgłoszenia lokalnych operatorów, dotyczące kolizji ich sieci z planowanymi przebiegami infrastruktur NGA Nexery, finansowanymi z programu 1.1 POPC.
Przedstawiciele KIKE odbyli z kierownictwem Nexery pierwsze spotkanie robocze na ten temat. Rozmowy dotyczyły możliwości rozwiązania problemu z korzyścią dla obu stron. Izba zwróciła się też do ISP o przesyłanie wykazów adresów, w których kolizje następują wraz z krótkim opisem sytuacji.
Podczas rozmów z Nexerą ustalono, że możliwe będą indywidualne rozmowy pomiędzy stronami. Operatorzy prowadzący inwestycje w ramach POPC mają bowiem margines na zamianę punktów adresowych, które będą objęte zasięgiem sieci w ramach inwestycji, na inne punkty na obszarze wsparcia.
Sytuacja ta kolejny raz pokazuje, że mapy białych plam przygotowywane i wykorzystywane przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwo Cyfryzacji i Centrum Projektów Polska Cyfrowa są dalekie od doskonałości. Urzędnicy jednak nie chcą tego oficjalnie przyznać, nie mając pomysłu, jak takim sytuacjom zapobiec.