KIKE i Orange uważają, że 11,55 zł za dostęp do słupa energetycznego to za dużo

Trzy podmioty złożyły swe stanowiska dotyczące projektu decyzji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej dla firmy Sejnet ustalającej warunki dostępu do infrastruktury technicznej PGE Dystrybucja Lublin.

W ocenie Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej zaproponowana w projekcie decyzji przez UKE stawka za udostępnienie słupa w wysokości 11,55 zł nie jest ceną rynkową dla infrastruktury niskiego napięcia stosowną na terytorium kraju, negatywnie wpływa na promocję nowoczesnych usług telekomunikacyjnych i może prowadzić do ograniczenia inwestycji telekomunikacyjnych. Jest także sprzeczna z założeniami unijnej dyrektywy kosztowej. Izba krytykuje metodologię ustalania ceny przez UKE.

REKLAMA

KIKE uważa, że cena za udostępnienie jednego słupa energetycznego nie powinna przekraczać kwoty 3,5 - 4,5 zł netto.

Także Orange Polska w swym stanowisku przekonuje, że proponowana stawka jest zbyt wysoka i należy zastosować opłatę na poziomie 6,62 zł za miesiąc za slup.

PGE Dystrybucja postuluje natomiast wprowadzenie szeregu zmian do zapisów projektu decyzji. Na koniec stwierdza zaś, że decyzja w sprawie współkorzystania lub dostępu do infrastruktury technicznej w odniesieniu do przedsiębiorstw energetycznych nie stanowi dyskrecjonalnej decyzji Prezesa UKE, ale wymaga uzyskania opinii Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. I w ocenie PGE ta decyzja powinna być też procedowana w porozumienia z URE, co też będzie miało wpływ na treść ostatecznego rozstrzygnięcia.