Komisja Europejska ogłosiła doroczny Indeks Gospodarki Cyfrowej i Społeczeństwa Cyfrowego (DESI) dla krajów wspólnoty. Polska w 2017 r. awansowała w nim o oczko w górę na 23 miejsce.
DESI, czyli Digital Economy and Society Index mierzy postęp kraju w cyfryzacji. Wśród składowych mających wpływ na jego wartość jest m.in. łączność (stacjonarne i mobilne sieci szerokopasmowe, prędkość i ceny łączy szerokopasmowych). W przypadku łączności dla wyliczeń tegorocznej wartości DESI wykorzystano dane z połowy 2016 r.
Według Komisji, w zasięgu stacjonarnych sieci szerokopasmowych jest 86 proc. polskich gospodarstw domowych i jest to taki sam procent jak rok wcześniej. To najniższy odsetek w krajach Unii, gdzie średnia wynosi 98 proc. 59 proc. gospodarstw domowych korzysta ze stacjonarnych szerokopasmowych łącz, co oznacza wzrost o 2 pkt proc. w skali 12 miesięcy. Daje to nam 26 pozycję w UE (średnia unijna – 74 proc.). W wykorzystaniu mobilnego internetu jesteśmy w czołówce (115 subskrypcji na 100 mieszkańców, średnia unijna – 84 subskrypcje na 100 mieszkańców) i zajmujemy szóstą pozycję.
W zasięgu sieci NGA są 64 proc. polskich gospodarstw domowych, co jest wynikiem o 3 pkt. proc. wyższym niż rok wcześniej (średnia unijna - 76 proc.). Mimo wzrostu w przypadku tego wskaźnika spadliśmy z 24 na 25 pozycję. KE twierdzi, że 43 proc. stacjonarnych łączy szerokopasmowych działających w Polsce ma przepływność niemniejszą niż 30 Mb/s (rok wcześniej – 30 proc.), przy średniej unijnej na poziomie 37 proc. Tu zajmujemy 15 pozycję wśród państwo Unii, o trzy pozycje wyższą niż rok wcześniej.
KE ocenia, że 91 proc. gospodarstw domowych jest w zasięgu sieci 4G. W krajach Unii ten wskaźnik ma średnią wartość 84 proc.
